O sprawie zrobiło się głośno, kiedy jeden z użytkowników X (niegdyś Twitter) opublikował zdjęcie karty wydanej w komisji nr 98 w Gdańsku. Jak wynika z fotografii, mężczyzna dostał kartę do głosowania na kandydatów do Senatu, gdzie znajdował się znaczek "X" przy jednym z nazwisk.
Użytkownik umieścił także nagranie w sieci. - Przepraszam, ale ja dostałem zaznaczoną już kartę - mówi członkom komisji. Słychać niewyraźną rozmowę z jedną z osób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- My wiemy, co mamy z tym zrobić - mówi kobieta pracująca w lokalu wyborczym. Mężczyzna napisał w sieci, że sprawa została zgłoszona na policję. Jak podaje "Dziennik Bałtycki", rzeczywiście policja podjęła interwencję w powyższej komisji.
O godz. 16.35 policjanci z komisariatu przy ul. Kartuskiej odebrali zgłoszenie, że jednej z osób głosujących została wydana karta z zakreślonym nazwiskiem. Policjanci zajmują się tą sprawą, zabezpieczyli też nagrania, które pojawiły się na jednym z portali informacyjnych - powiedział "DB" asp. sztab. Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
PKW: Frekwencja w wyborach 2023 będzie rekordowa
Znamy już najnowsze informacje dotyczące frekwencji wyborczej w Polsce. Jak wynika z danych Państwowej Komisji Wyborczej, frekwencja na godz. 17.00 wyniosła wyniosła 57,54 proc. To o prawie 12 punktów więcej niż cztery lata temu - wówczas w wyborach wzięło udział 45,94 proc. uprawnionych.
Zobacz także: Wyniki wyborów. Kiedy można się ich spodziewać?
Najwyższą frekwencję odnotowano w województwie mazowieckim (60,77 proc.). Drugie miejsce zajęło województwo małopolskie z wynikiem 58,90 proc. Trzecie miejsce zajmuje woj. łódzkie, gdzie głosowało 58,58 proc. Najniższa frekwencja jest nadal w woj. opolskim (52,26 proc).
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.