Startujący z listy PiS w okręgu nr 6 (lubelskim) Artur Soboń pochwalił się na Facebooku swoim pomysłem. "Ekotorby z moich banerów" - brzmi wpis posła z dołączonymi zdjęciami gadżetów jego autorstwa.
- Chcemy pokazać, w jaki sposób można wykorzystać nasz baner, żeby nie zatruwał środowiska. Sprzątam moje banery, których pewnie niektórzy mają już dość. Dostaną drugie życie w postaci torby - informuje Soboń na antenie Radia Centrum.
Poseł PiS zapewnia, że są one wytrzymałe, a zarazem wygodne. Na konferencji prasowej padła też deklaracja, że wszystkie jego banery wyborcze będą ponownie wykorzystane. Jeżeli nie zostaną przerobione na torby, trafią do schroniska dla zwierząt. Zainteresowani darmową ekotorbą z pociętych plakatów mogą je odebrać w biurze poselskim Artura Sobonia.
Przypomnijmy, że zgodnie z prawem wszystkie komitety wyborcze mają obowiązek w ciągu miesiąca (licząc od dnia wyborów) usunąć swoje banery, plakaty i pozostałe materiały promujące kandydata lub komitet, a także "urządzenia ustawione w celu agitacji wyborczej".
Źródło: centrum.fm, polsatnews.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.