Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Wybuchy w Libanie. Japońska firma od krótkofalówek zabrała głos

21

Japoński producent radiotelefonów ręcznych odciął się od urządzeń z jego logo, które wybuchły w Libanie. Poinformował, że produkcja tych modeli zakończyła się dziesięć lat temu.

Wybuchy w Libanie. Japońska firma od krótkofalówek zabrała głos
Yoshiki Enomoto dyrektor firmy produkującej walkie-talkie (PAP, FRANCK ROBICHON)

W wyniku eksplozji, do których doszło we wtorek i w środę na terenie całego Libanu, zginęło co najmniej 37 osób, a ponad 3,5 tys. zostało rannych. Zdjęcia i nagrania z miejsca zdarzenia pokazują, że wybuchły Transceivery IC-V82 produkowane przez firmę Icom, z siedzibą w Osace. Jednak Icom zapewnia, że od dekady nie produkował ani nie eksportował tych urządzeń. To samo dotyczyło baterii niezbędnych do ich działania.

To druga firma z Azji, której nazwa przywoływana jest w kontekście ataków bombowych w Libanie, do których doszło w tym tygodniu. Wcześniej wybuch tysięcy pagerów powiązanych z tajwańską firmą Gold Apollo. Hsu Ching-Kuang, założyciel Gold Apollo, zaprzecza związkom swojej firmy z atakami, tłumacząc, że znak towarowy licencjonował węgierskiej firmie BAC Consulting.

Icom w komunikacie przesłanym BBC stwierdził, że IC-V82 to radiotelefon ręczny, który był produkowany i eksportowany, także na Bliski Wschód, od 2004 do października 2014. "Produkcję baterii potrzebnych do obsługi urządzenia również zakończono, a hologramu odróżniającego podróbki nie załączono, więc nie da się potwierdzić, czy produkt wysłano z naszej firmy" - podało Icom. Zapewniono również, że wszystkie ich urządzenia są produkowane w Japonii i sprzedawane na rynki zagraniczne wyłącznie przez autoryzowanych dystrybutorów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: 13 września "nie było mowy o powodzi"? Reakcja przedstawiciela IMGW

Starszy handlowiec z amerykańskiej filii Icom powiedział agencji Associated Press, że radiotelefony, które wybuchły w Libanie, były prawdopodobnie podróbkami, a fałszywe wersje można łatwo znaleźć w internecie. Model IC-V82 jest popularny. Wykorzystywany w komunikacji społecznościowej oraz awaryjnej, na przykład do śledzenia tornad czy huraganów.

Wybuchy w Libanie i trop węgierski

Według źródeł libańskiej gazety "An-Nahar" walkie-talkies Icom były starymi urządzeniami zakupionymi przez Hezbollah pięć miesięcy temu. BBC Verify zbadało BAC Consulting, firmę powiązaną z wybuchającymi pagerami, i odkryło, że firma ma jednego udziałowca i jest zarejestrowana w Budapeszcie. Na ten sam adres zarejestrowanych jest 14 innych firm i jedna osoba. Prezes firmy, Cristiana Bársony-Arcidiacono zaprzecza, jakoby miała cokolwiek wspólnego z wybuchami. "Nie produkuję pagerów. Jestem tylko pośrednikiem. Myślę, że się pomyliliście" - powiedział.

Nasilające się konflikty przygraniczne zwiększyły obawy przed pełnowymiarowym konfliktem.

Autor: AWWA
Źródło:BBC
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić