Betty Ratcliffe dokonała niezwykłego odkrycia na plaży w Sydney. Kobieta zauważyła na piasku tajemnicze kolorowe stworzenia. Fotografiami podzieliła się w mediach społecznościowych.
Klejnoty leżące na piasku – podpisała zdjęcia opublikowane na Facebooku.
Pstrokate stworzenia na piasku. Są nazywane smokami morskimi
Urzekające swoim ubarwieniem stworzenia zaobserwowano na plażach w Cronulli i Malabarze. Fale wyrzuciły na brzeg dziesiątki zwierząt.
Sfotografowane stworzenia to pławikoniki australijskie, znane także jako smoki morskie. Wschodnią Australię nawiedziły niedawno potężne ulewy. Biolodzy podkreślają, że wyrzucone na brzeg okazy są znaczenie większe, niż obserwowane zazwyczaj.
Najwyraźniej jest to wynik jakiejś kombinacji ekstremalnej pogody, zanieczyszczeń trafiających do oceanu i wysokich fal – ocenił profesor ekologii morskiej na Uniwersytecie Technologicznym w Sydney David Booth.
Fale wyrzuciły na brzeg pławikoniki. Cieszą się ogromnym zainteresowaniem
Pławikoniki australijskie cieszą się ogromnym zainteresowaniem wśród okolicznych nurków. Zwierzęta te mogą mierzyć nawet 45 cm długości. Zwykle żyją w wodorostach w pobliżu raf koralowych.
Przez długi czas smoki morskie znajdowały się na liście zagrożonych gatunków. W 2019 roku zostały jednak opisane jako "najmniej zagrożone na wyginięcie". Ich zbieranie bez zezwolenia wciąż traktowane jest jako przestępstwo.
Obejrzyj także: Wielki przemyt koników morskich
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.