Historycy spierają się co do roku powstania willi przy ul. Rapackiego we Wrocławiu. Jedne źródła mówią o tym, że budynek był gotowy w roku 1905, inne - 1911. Dom o powierzchni 586 metrów powstał jako rezydencja rodziny mieszczańskiej. Wtedy nie przypuszczano, że odegra tak kluczową rolę w historii Wrocławia.
Wyjątkowa willa do nabycia. W niej podpisano kapitulację Festung Breslau
Podczas oblężenia Festung Breslau w willi funkcjonował sztab 22. Korpusu Piechoty. To właśnie w tym budynku 6 maja 1945 roku niemiecki generał Hermann Niehoff podpisał akt kapitulacji hitlerowskiego garnizonu Wrocławia. Dokument przyjął generał armii sowieckiej Władimir Głuzdowski. Przypomina o tym specjalna tablica na ścianie budynku.
Bojowy trud żołnierzy radzieckich przywrócił Polsce piastowskiej Wrocław - napisano na tablicy, która została odsłonięta w 30. rocznicę wyzwolenia Wrocławia. Dokładnie 6 maja 1975 roku.
Co ciekawe, wojska radziecka długo ukrywały fakt, że akt kapitulacji podpisano we wrocławskiej willi. Przez niemal ćwierć wieku uważano, że doszło do tego w Pszennie pod Świdnicą. Jako pierwszy na willę Colonia, jako miejsce poddania Festung Breslau, wskazał historyk Karol Jońca.
Willa przy ul. Rapackiego obecnie szuka nabywcy. Budynek po raz pierwszy wystawiono na sprzedaż przed dwoma laty, ustalając jego cenę na poziomie 5 mln zł. Brak chętnych sprawił, że pomimo galopującej inflacji i wzrostu cen na rynku nieruchomości, ekskluzywna posiadłość jest w tej chwili do nabycia za 4,4 mln zł.
Dom, w którym podpisano akt kapitulacji Festung Breslau, składa się z pięciu kondygnacji, w tym piwnicy i dwupoziomowego poddasza. Przekłada się to łącznie na 586 metrów kwadratowych powierzchni użytkowej. Część wyposażenia we wnętrzu willi pochodzi jeszcze z czasów II wojny światowej, co stanowi nie lada gratkę dla fanów historii i antyków.
Czytaj także: W poniedziałek się zacznie. Najgorsze dopiero przed nami