W ataku terrorystycznym palestyńskiego Hamasu przeprowadzonym 7 października na tereny przygraniczne Strefy Gazy zginęły setki osób. Hamas zaskoczył izraelskie wojsko oraz służby, a jego bojownicy przedostali się przez graniczny mur i zaatakowali kibuce (osiedla) zlokalizowane w okolicy. Dla mieszkańców zaczęła się gehenna.
Czytaj także: Izrael szykuje się do ataku. "Brudna, krwawa operacja"
Tortury, gwałty, obcięte głowy czy wyłupione oczy, obcięte palce i kończyny. Takie obrazki zastali żołnierze oraz policjanci w miejscach, które oczyszczono z terrorystów. Ci nie zamierzali brać jeńców i nie mieli litości dla cywilów: kobiet, starców, dzieci. Ich bestialstwo przekracza wszelkie granice. Doświadczeni biegli są w szoku.
Podczas identyfikacji ofiar Hamasu opisywane są makabryczne zbrodnie zamachowców.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W Izraelu doszło do masakry na niespotykaną skalę i nie chodzi tylko o liczbę ofiar - tak wielu Izraelczyków nie zginęło jednego dnia od czasu II wojny światowej - ale też o bestialstwo terrorystów. Nad wieloma ofiarami znęcano się tak strasznie, że zespół identyfikacyjny nie rozpoznałby ciał, nawet gdyby dobrze znał zabitych.
- Nie mam słów żeby opisać ciężarną kobietę, której rozcięto brzuch i wyciągnięto dziecko - powiedział portalowi "Politico" Israel Weiss, pracujący przy identyfikacjach były naczelny rabin wojskowy. Eksperci widzieli też poćwiartowane ciała. Zdekapitowanych ludzi, dzieci z obciętymi głowami. Zwłoki wielokrotnie postrzelone w głowę.
Bestialski atak nie ma żadnego usprawiedliwienia, nawet patrząc na burzliwą historię konfliktu izraelsko-palestyńskiego. Terroryści zaatakowali tak, jakby nie obowiązywały ich żadne zasady i jakby nie mieli świadomości, jak zaszkodzą w przyszłości całej Palestynie. Ofiary bito, gwałcono i torturowano. Nie oszczędzono nawet dzieci.
Ile osób zginęło w ataku terrorystów z Hamasu na Izrael?
Bilans ataku terrorystów z Hamasu na Izrael jest porażający. Kancelaria premiera Izraela poinformowała, że na terytorium Izraela zginęło ponad 1400 osób, w większości cywilów. Eksperci twierdzą, że z takimi obrażeniami, jakie oglądają teraz, wcześniej stykali się tylko w materiałach historycznych traktujących o nazistowskich zbrodniach.
Nigdy nie przestaniemy widzieć, tego co tu zobaczyliśmy - stwierdziła jedna z badaczek zaangażowanych w proces identyfikacji ofiar.
Tymczasem izraelska armia zamknęła pierścień okrążenia wokół Strefy Gazy i szykuje się do uderzenia na tereny zamieszkałe przez Palestyńczyków. Wcześniej rozpoczęła masowe naloty, a bilans ofiar po tej stronie konfliktu jest równie tragiczny. Zginęło co najmniej 2670, niemal 10 tysięcy jest rannych.
Czytaj także: Syria i Irak wspierają Hamas. Wykorzystują Rosję