Wilkowór tasmański był największym drapieżnym torbaczem, który za gatunek wymarły został uznany w XX wieku. Naukowcom udało się ustalić całą sekwencję jego RNA. Dzięki temu możliwe jest odczytanie informacji genetycznej, która zawarta jest w DNA. To z kolei jest niezbędny krok, żeby w ogóle móc myśleć o odtworzeniu wymarłych gatunków.
Jak przypomina portal Interia, o wskrzeszeniu wilka workowatego jako gatunku mówi się od lat. Pierwotnie planowano wskrzeszenie osobnika tego gatunku z zakonserwowanego embrionu wilkowora w ramach programu "Łazarz". Ostatecznie planu nie udało się zrealizować, choć to nie oznacza, że zdecydowano się całkowicie zrezygnować z pomysłu odtworzenia wymarłego gatunku.
Sekwencję RNA wilkowora udało się odtworzyć ze szczątków wilkoworów, które znajdują się w Muzeum Historii Naturalnej w Sztokholmie. Szczątki tego wyjątkowego zwierzęcia znajdują się tam od 130 lat i przechowywane były w warunkach pokojowych. Naukowcy podkreślają, że jest to przełom w odtworzeniu nie tylko samego wilkowora, ale także innych wymarłych gatunków, jak mamuty, czy dodo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wskrzeszenie wilkowora lub mamuta włochatego nie jest trywialnym zadaniem i będzie wymagało głębokiej wiedzy zarówno o genomie, jak i regulacji transkryptomu, co dopiero teraz zaczyna być ujawniane - wskazuje Emilio Marlmol główny autor badania, cytowany przez portal earth.com
W XX wieku został uznany za wymarłego
W XX wieku wilkowory zostały uznane za wymarłego. Wpływ na to miała przede wszystkim działalność człowieka. Polowało na niego wielu europejskich osadników, wskazując, że przedstawiciele tego gatunku zabijali zwierzęta gospodarskie. Nie bez znaczenia było także to, że systematycznie pozbawiano zwierzęta ich naturalnych siedlisk, o które musiały konkurować z gatunkami introdukowanymi.
Jak informuje portal earth. com ostatni tygrys tasmański zmarł w niewoli w 1936 roku w Hobart ZOO. To był koniec jednego z najbardziej unikatowych torbaczy na Ziemi. Na oficjalne potwierdzenie, że gatunek jest wymarły, przyszło nam jednak czekać ćwierć wieku.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.