Do zdarzenia doszło w niedzielę 15 maja po godzinie 13:00. W miejscowości Goszczyn 16-letnia rowerzystka wjechała pod nadjeżdżający autobus. Wypadek okazał się tragiczny w skutkach.
16-letnia rowerzystka nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu i wyjechała z ulicy podporządkowanej wprost pod autobus. Mimo podjętej akcji reanimacyjnej, nastolatka zmarła - przekazała rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu podinsp. Katarzyna Kucharska.
Kierujący autobusem mężczyzna został przebadany alkomatem. W chwili zdarzenia 49-latek był trzeźwy.
Tragiczny weekend na drogach
Rzeczniczka przypomniała, że to kolejna tragedia, do której w trwający weekend doszło na Mazowszu. W sobotę w Gielniowie pod koła ciężarówki wpadł 12-letni chłopiec, który jechał na hulajnodze elektrycznej.
Dziecko wyjeżdżało z utwardzonej gruntowej drogi na drogę powiatową. Na skutek niezachowania ostrożności podczas włączania się do ruchu, chłopiec wjechał pod nadjeżdżającego z jego lewej strony ciężarowego forda.
Czytaj także: Sąd nie miał litości. Procesem 16-latka żyją Stany
Dziecko w ciężkim stanie zostało przetransportowane do Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Niestety, kilka godzin później chłopiec zmarł.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.