Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Wypadek w Chorwacji. Śledztwo może zostać przeniesione do Polski

44

Rzecznik prasowy i zastępca prokuratora okręgowego w Varazdin wyjawił, jakie konsekwencje dla śledztwa ma śmierć kierowcy polskiego autokaru. Postępowanie karne nie może być prowadzone przeciwko osobie, która nie żyje. Niewykluczone, że śledztwo zostanie przeniesione do Polski.

Wypadek w Chorwacji. Śledztwo może zostać przeniesione do Polski
Wypadek w Chorwacji. Śledztwo może zostać przeniesione do Polski (PAP)

Od kilku dni trwa śledztwo po wypadku polskiego autobusu w Chorwacji. Prokuratura stanowa musi ustalić czy zostało popełnione przestępstwo, a potem ewentualnie wskazać winnego katastrofy.

W wypadku polskiego autobusu w Chorwacji zginęli obaj kierowcy, a jak podkreśla przedstawiciel prokuratury w rozmowie z dziennikarzami gazety "Jutarnji", postępowanie karne nie może być prowadzone przeciwko osobie, która nie żyje.

Jak podkreśla Darko Galić, rzecznik prasowy i zastępca prokuratora okręgowego w Varazdin, niewykluczone, że zostanie podjęta decyzja o przekazaniu śledztwa polskiemu wymiarowi sprawiedliwości, biorąc pod uwagę fakt, że wszystkie ofiary były obywatelami polskimi.

Jednym z problemów, z jakimi zmierzyli się już śledczy jest to, że tachograf (urządzenie rejestrujące funkcjonowanie pojazdu) został zniszczony tak, że nie można odczytać prędkości. W tachografie znaleziono jednak obie karty cyfrowe kierowcy i z tych danych ustalono, że przestrzegane były zasady dotyczące czasu jazdy i przerw.

Dramatyczne dane z soboty

12 osób zginęło, a 32 zostało rannych w wypadku polskiego autokaru w sobotę nad ranem na autostradzie na północ od Zagrzebia. Wszystkie ofiary wypadku to polscy obywatele, którzy pielgrzymowali do Medjugorje.

Do wypadku doszło ok. godz. 5.40 na autostradzie A4 w położonym na północ od stolicy Chorwacji regionie varażdińskim, między miejscowościami Jarek Bisaszki i Podvorec. Jadący w kierunku Zagrzebia autobus zjechał z drogi i wpadł do rowu przy autostradzie.

To była pielgrzymka organizowana przez biuro Bractwa św. Józefa, która wyjechała wczoraj z Częstochowy do Medjugorie. Wśród pielgrzymów było trzech księży, sześć zakonnic, reszta to głównie świeccy pielgrzymi - przekazał rzecznik polskiego MSZ, Łukasz Jasina.

Ambasada RP w Zagrzebiu uruchomiła infolinię, pod którą członkowie rodzin ofiar mogą uzyskać informacje: +38 514 899 414.

Zobacz także: Sklepy bez obsługi. Przyjmą się w Polsce? "Mamy kilkadziesiąt tys. klientów"
Autor: JAR
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nie żyje 19-letni piłkarz. Doszło do tragicznego wypadku
Trump o wycieku planów ataku na Jemen. "Małe potknięcie, nic poważnego"
Ostatnie pożegnanie Jadwigi Komorowskiej. Poseł wyjawił, jak wspomina zmarłą
Radioaktywne odpady składowane w jeziorze. Doszło do katastrofy
Szkoły w czasach PRL-u. Jasiu, marsz do kąta!
Rozmowy w Rijadzie bez porozumienia. Rosja oskarża Ukrainę
Kiedy przycinać perowskię? Termin jest kluczowy
"Nie miał szans". Jest nagranie z kolizji motocyklisty w Warszawie
Napięta sytuacja w Turcji. Przedłużono zakaz zgromadzeń
Malowali swastyki na banerach wyborczych. Szuka ich policja
Wpadł do szamba. Nie żyje młody mężczyzna
Przyłapany na obwodnicy Trójmiasta. Nagranie niesie się po sieci
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić