W mediach społecznościowych nazywany jest "proboszczem z Twittera". Ksiądz Janusz Chyła permanentnie komentuje wydarzenia polityczne i społeczne w kraju. Za sprawą kolejnych swoich wpisów znów trafia do ogólnopolskich mediów.
Proboszcz parafii pw. Matki Bożej Królowej Polski w Chojnicach znowu wywołał poruszenie w mediach społecznościowych. W najnowszym wpisie najpierw przytoczył słowa Jezusa "Niepodobna, żeby nie przyszły zgorszenia; lecz biada temu, przez którego przychodzą".
Duchowny na tym nie przestał i potem rozwinął tę myśl. Padł duży zarzut w kierunku rodziców, którzy jego zdaniem odpowiedzialni są m.in o to, że dzieci coraz rzadziej chodzą na religię.
Niestety często przyczyną zgorszenia są rodzice, którzy przekazują treści sprzeczne z Ewangelią i nauczaniem Kościoła oraz wypisują dzieci z katechezy - podkreśla.
Nie trzeba dodawać, że jego wpis spotkał się z ostrą krytyką internautów. Wielu z nich zarzuca mu hipokryzję i zadaje kilka niewygodnych pytań.
Niestety, katechezy często są niezgodne z nauczaniem Kościoła, czego sam byłem świadkiem, a próba wytłumaczenia błędu skończyła się stwierdzeniem, że pani ma studia i wie lepiej, a ja nie mam, to nic nie wiem - komentuje jeden z internautów.
Często przyczyną zgorszenia są księża, którzy swym świadectwem przekazują treści sprzeczne z Ewangelią i nauczaniem Kościoła. Śmiem twierdzić, że duża część osób przestała chodzić do kościoła nie przez stratę wiary, ale przez księży - dodaje kolejny.
Wypisanie dziecka z katechezy nie jest zgorszeniem, tylko wolnością - kwituje jeszcze inny internauta.
Dzieci nie chodzą na religię
Od wielu lat uczniowie wypisują się z lekcji religii. Najczęściej na zajęcia nie chcą uczęszczać licealiści. W 2019 r. na zajęcia uczęszczało 75,3 proc. licealistów, a w 2020 r. odsetek ten wyniósł już 69,8 proc.
Czytaj także: Problemy wagnerowców w Ukrainie. To ich zdradziło