Zdarzenie miało miejsce w czwartek 20 kwietnia przed godziną 14:00 pomiędzy Wojnarowicami a Mirosławicami (woj. dolnośląskie, powiat wrocławski). Na drodze krajowej nr 35 zderzyły się trzy samochody - osobowy marki Alfa Romeo, bus marki Fiat oraz ciężarówka marki Mercedes.
Czytaj także: Kierowca autokaru szkolnego ostro zahamował. Usłyszał 30 zarzutów znęcania się nad dziećmi
Tragiczny wypadek na DK35
Na miejsce wypadku rozdysponowano sześć jednostek straży pożarnej wraz z oficerem operacyjnym, policję oraz zespół pogotowia ratunkowego. W akcji brała udział także załoga śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Jak wstępnie ustaliły służby, kierowca osobówki na łuku drogi wyprzedzał ciężarówkę. Nagle, z nieznanych jak na razie przyczyn, stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego zderzył się z nadjeżdżającym z naprzeciwka busem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Alfa Romeo i ciężarówka wypadły z drogi. Kierowca osobówki zakleszczył się w niemal doszczętnie zmiażdżonym pojeździe. Strażacy musieli użyć narzędzi hydraulicznych, by wydostać go z pojazdu.
Niestety, na pomoc mężczyźnie było za późno. Kierowca zmarł na miejscu. Kierowcy pozostałych samochodów biorących udział w wypadku nie odnieśli żadnych poważniejszych obrażeń.
Droga w miejscu zdarzenia przez kilka godzin była zablokowana w obu kierunkach. Funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu pod nadzorem prokuratora wszczęli dochodzenie, które ma na celu ustalenie szczegółowych przyczyn i okoliczności tragicznego wypadku.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.