Jak informuje rzecznik Policji Śląskiej, za niebezpiecznym manewrem stał 64-latek. Lekkomyślny kierowca skody wyprzedził inny pojazd na przejściu dla pieszych, czym naraził przechodzące przez nie osoby na niebezpieczeństwo.
Wyprzedził radiowóz na "zebrze". Wysokość mandatu go zabolała
W pośpiechu 64-latek nie zauważył, że auto, które wyprzedza, to policyjny radiowóz. Tak rażące złamanie przepisów ruchu drogowego nie uszło jednak uwadze siedzących w nim funkcjonariuszy.
Przeczytaj także: Kluczyki zatrzasnęły się w aucie. W środku był 1,5-roczny chłopiec
64-latek gorzko pożałował swojego pośpiechu. Rzecznik Policji Śląskiej podaje, że – zgodnie z nowymi przepisami Ustawy Prawa o Ruchu Drogowym – kierowca skody był zmuszony uiścić mandat w wysokości 1500 złotych.
Przeczytaj także: Z zimną krwią zabił pracownicę fast-foodu. Miała tylko 19 lat
Mandat nie był jedyną konsekwencją, jaka spotkała 64-latka. Za swoje wykroczenie otrzymał również 10 punktów karnych.
Przeczytaj także: Pędził Lamborghini przez Środę Wlkp. Dostał przerażający mandat
Rzecznik Policji Śląskiej zwraca uwagę, że 64-latek to nie jedyny kierowca, który w ciągu ostatnich tygodni zapłacił tak wysoki mandat. Podkreślił, że nowa taryfa ma skłonić dotychczasowych piratów do zmiany swojego zachowania i w konsekwencji –zwiększenia bezpieczeństwa na drogach.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.