Choć wyrzucanie ptaków i jaj z gniazda może wydawać się czymś szokującym, dla bocianów to, niestety, normalne zachowanie. Robią tak, gdy pisklęta są chore lub skaleczone. Jednak w tym roku są i inne przyczyny.
Czytaj także: Wakacje w Hiszpanii? Na plażach jest dramat
Bociany wyrzucają młode z gniazd
Okazuje się, że przyczyną takich działań może być pogoda. Przez suszę, która panuje w Polsce, rodzice nie mogą wykarmić potomstwo. Bocian żywi się bowiem owadami czy drobnymi gryzoniami, których przez brak opadów jest dużo mniej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Należy też wiedzieć, jak się zachować, jeżeli zauważymy pisklę lub wyrzucone z gniazda jajo. Przede wszystkim, nie ma po co wkładać młode z powrotem do gniazda, gdyż najprawdopodobniej znów zostanie wyrzucone.
Czytaj także: "Jestem w szoku". Nagranie spod Wrocławia podbija sieć
Nie wolno przetrzymywać ptaki
Eksperci radzą, aby w takich przypadkach przekazać je weterynarzowi albo oddać do ośrodka zajmującego się pomocą dzikim ptakom. - Nie przetrzymuj ptaków, nie próbuj samodzielnie leczyć, w większości przypadków również nie karm - alarmują.
Poza tym przetrzymywanie dzikich ptaków jest zabronione przez polskie prawo - przypominają eksperci.
Jak pomóc wyrzuconym ptakom?
Ptaka najlepiej włożyć w zamykane pudełko z dziurami. Samo pudełko można wyłożyć szmatką, serwetką lub papierowym ręcznikiem. Jeżeli ptak ma widoczne uszkodzenia ciała, widać krew, kości, mięśnie lub leży, zamiast stać na nogach, albo oblazły go mrówki, a on się nie rusza – natychmiast powinien trafić do specjalisty.
Jeżeli jednak ptak wyraźnie wygląda na osłabionego, ma zamknięte oczy, leży - powinien trafić do specjalisty - wyjaśniają specjaliści z Ptasiego Azylu warszawskiego ZOO.
A jak się zachować, jeżeli widzimy wyrzucone jaja? Przede wszystkim nie wolno je podkładać innym ptakom, na przykład kurom czy kaczkom, ponieważ takie działania mogą zrobić tylko gorzej.