Drugie piętro to co prawda nie jest ogromna wysokość, ale nieszczęśliwy upadek z tego poziomu może doprowadzić nawet do śmierci.
W środku nocy mieszkanka jednego z łódzkich bloków postanowiła targnąć się na życie. Rzuciła się z okna właśnie na drugim piętrze, ale przeżyła upadek.
Kobieta upadając na ziemię bardzo się potłukła, jednak o dziwo nadal była w stanie chodzić - podaje "Express Ilustrowany".
Po pomoc do sąsiadki
Kobieta wróciła do środka bloku, a nawet była w stanie pokonywać schody. Do swojego mieszkania nie mogła jednak wejść, bo drzwi były zamknięte. Udała się zatem do sąsiadki.
Ta była przerażona, gdy zobaczyła mocno poturbowaną kobietę. Natychmiast zawiadomiła służby, które pospieszyły z pomocą. Strażacy otworzyli drzwi do mieszkania, a później ratownicy medyczni zabrali kobietę do szpitala.