Sierżant armii amerykańskiej John Gonsalves 6 grudnia 1945 roku napisał list do matki. Miał wówczas 22 lata i stacjonował w Niemczech. Niestety przesyłka nigdy nie dotarła do adresatki, a po 76 latach trafiła do United States Postal Service.
List dostarczony po 76 latach
Oddział USPS w Pittsburghu postanowił dostarczyć przesyłkę. Niestety Gonsalves zmarł w 2015 roku, a jego mama na długo przed odnalezieniem listu. Ale USPS udało się wyśledzić Angelinę, wdowę po żołnierzu, którą poznał w latach 50.
Kochana Mamo. Otrzymałem dzisiaj kolejny list od Ciebie i ucieszyłem się słysząc, że wszystko jest w porządku. Jeśli o mnie chodzi, dogaduję się z innymi i mam się dobrze. Zaś jeśli chodzi o jedzenie, to przez większość czasu jest dość kiepskie... Kocham, buziaki, twój syn Johnny. Mam nadzieję, że niedługo się z tobą zobaczę - czytamy w liście.
Angelina wkrótce skończy 90 lat. Bardzo się ucieszyła z listu i nie potrafiła ukryć radości oraz wzruszenia, kiedy go czytała. Podziękowała także USPS za trud włożony w dostarczenie przesyłki.
Po prostu nie mogłam w to uwierzyć, to było niesamowite. To tak, jakby do mnie wrócił. Naprawdę, to było niesamowite - powiedziała w zeszłym tygodniu w Boston 25 News.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.