W polskich lasach pojawia się już coraz więcej grzybów. Grzybiarze wymieniają się radami, w którym miejscu warto ich szukać. Profesor Andrzej Grzywacz z Wydziału Leśnego Katedry Ochrony Lasu i Ekologii w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w rozmowie z TVN24 odradza grzybobrań w Warszawie. Zachęca, by udać się do nadleśnictwa Celestynów i Wyszków oraz do Puszczy Białej i Puszczy Zielonej.
Czy na wysyp grzybów nie jest za wcześnie?
Profesor wyjaśnia, że obecny wysyp grzybów po ulewnych deszczach to żaden ewenement. Zwykle w przeciągu roku są dwa okresy ich wysypu. To właśnie przełom czerwca i lipca oraz druga połowa września.
Nadzwyczajność była zimą, na początku, kiedy nie było mrozu. Na niektórych terenach, na przykład w Beskidzie Żywieckim czy w Beskidzie Śląskim znajdowano świeże grzyby i to nie tylko takie zimowe, ale borowiki różnych gatunków. Wynikało to z braku mrozów, braku niskich temperatur - wyjaśnił ekspert w rozmowie z TVN24.
Podczas grzybobrania należy być ostrożnym. Dla własnego bezpieczeństwa warto zbierać jedynie te gatunki, które doskonale znamy. Udając się do lasu, trzeba także stosować się do obowiązujących zasad, jak zakaz wjazdu samochodem oraz unikać zbierania gatunków chronionych.
Jeśli natrafiliście na podobne okazy, dajcie nam koniecznie znać za pośrednictwem platformy Dziejesie!
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.