W środę 2 listopada po godzinie 13:00, policjanci pełniący służbę na terenie gminy Solina otrzymali informację, że o pomoc prosi turystka, która zgubiła się w lesie. Kobieta ruszyła na spacer z Wołkowyi i straciła orientację w terenie. Kiedy doszła nad brzeg jeziora, zdecydowała się zadzwonić po pomoc.
Zagubiona turystka znaleziona
Ponieważ spacer trwał znacznie dłużej niż planowała, a nie wzięła ze sobą ciepłego okrycia, kobieta była już bardzo wyziębiona, zmęczona i przestraszona — przekazała oficer prasowy Katarzyna Fechner.
Natychmiast rozpoczęto poszukiwania kobiety. Już wkrótce stermotorzyści podczas patrolu Jeziora Solińskiego, w jednej z zatok, zauważyli zaginioną turystkę. Na szczęście nie miała poważnych obrażeń i mogła wrócić do domu
Na pokładzie policyjnej łodzi kobieta została przewieziona do Polańczyka. Cała i zdrowa trafiła pod opiekę rodziny — dodała policjantka.
Do podobnego zdarzenia doszło kilka dni temu w okolicy Lubicza (woj. kujawsko-pomorskie). W niedzielę 30 października do toruńskich policjantów trafiła informacja o tym, że spacerowicz napotkał w lesie zziębniętą kobietę. Okazało się, że kobieta to poszukiwana od piątku 68-latka. Zgubiła się podczas grzybobrania.
Zaginiona miała przy sobie koszyk z grzybami, była zdezorientowana i był z nią utrudniony kontakt. Była przytomna, ale z uwagi na wyziębienie nie była w stanie odpowiadać na pytania - informuje toruńska policja.
68-latka była wyziębiona i musiała trafić pod opiekę lekarzy. Po wykonaniu niezbędnych ustaleń funkcjonariusze prowadzący czynności poszukiwawcze zakończyli swoje działania.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.