Podniesienie pensji minimalnej 2021 a sytuacja na rynku pracy
Podniesienie płacy minimalnej w 2021 może spowodować zwolnienia w firmach - tak twierdzą Pracodawcy RP. Według nich dotknie to przede wszystkim mikro- i małe przedsiębiorstwa.
Czytaj także: Podwyżka abonamentu RTV. O ile wzrosną opłaty?
"Rząd zachowuje się sprzecznie i nielogicznie. Z jednej strony słyszymy ze strony jego przedstawicieli, że obecny kryzys jest największy w historii Polski. Z drugiej strony wbrew logice ten sam rząd dąży do rekordowego podniesienia płacy minimalnej! To nie ma sensu. Przy tak poważnym kryzysie płacę minimalną trzeba zamrażać, nie podnosić. Jej wysokość powinna być odzwierciedleniem sytuacji gospodarki" – mówi Andrzej Malinowski, Przewodniczący Rady Dialogu Społecznego (RDS), Prezydent Pracodawców RP.
Według Pracodawców RP podniesienie płacy minimalnej do 2800 zł brutto może spowodować, że pracę straci aż 1,5 mln osób. To właśnie w mikrofirmach, które zatrudniają do 10 osób, większość pracowników ma podstawę do naliczania składek nieprzekraczającą płacy minimalnej - według danych Ministerstwa Finansów jest to 63 proc. zatrudnionych w tych przedsiębiorstwach.
Cała seria tarcz antykryzysowych była skupiona na ratowaniu miejsc pracy. Podniesienie płacy zniweczy ten wysiłek! To właśnie koszty pracy są od lat jednym z największych obciążeń pracodawców. Zwiększając je, przez podniesienie płacy minimalnej, rząd podpisuje wyrok na tysiące firm – wyjaśnia Andrzej Malinowski, Prezydent Pracodawców RP.
Dyskusja na temat płacy minimalnej
W środę 5 sierpnia odbędzie się spotkanie Rady Dialogu Społecznego. Rząd, przedsiębiorcy i związki zawodowe będą podczas niego dyskutować na temat płacy minimalnej.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.