Legitymacja ubezpieczeniowa, którą część seniorów może mieć jeszcze w szufladzie, jest szansą na podniesienie wysokości świadczenia emerytalnego. Jak donosi portal "Fakt", z tego rozwiązania mogą skorzystać emeryci urodzeni przed 1 stycznia 1949 roku, a ich emerytury obliczane były według starych zasad, uwzględniających kwotę bazową. Na podstawie książeczki ubezpieczeniowej Zakład Ubezpieczeń Społecznych może przeliczyć świadczenie emerytalne, choć tylko wtedy, gdy dokumentują coś, co nie zostało wcześniej uwzględnione przez ZUS.
Część seniorów składając wniosek o emeryturę, nie jest w stanie udokumentować swojego stażu pracy lub wysokości otrzymywanego wynagrodzenia. Jeśli nie uda im się tego zrobić zatrudnienie w danym okresie, nie jest przez ZUS uwzględniane, co przekłada się na niższe świadczenie emerytalne.
Poszukaj ich w domu. Mogą zapewnić wyższą emeryturę
Pomocne w udowodnieniu zatrudnienia w danym okresie mogą okazać się nie tylko stary dowód osobisty, czy książeczka wojskowa, ale także stara książeczka ubezpieczeniowa. Jeśli w ostatnim z wymienionych dokumentów znajdą się odpowiednie zapisy, to może się ona stać podstawą do ponownego przeliczenia emerytury.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Znajdować mogą się tu wpisy potwierdzające wysokość zarobków. Jest ona szczególnie przydatna, kiedy zakład pracy nie dysponuje już dokumentami płacowymi.
Zwróć się do ZUS z tym wnioskiem. Możesz dostać większą emeryturę
Osoby, które posiadają legitymację ubezpieczeniową, a znajdujące się w niej informacje mogły nie zostać uwzględnione przez ZUS, mogą ubiegać się o ponowne przeliczenie swojego świadczenia.
W tym celu należy złożyć wniosek o ponowne przeliczenie wysokości emerytury. Do wniosku należy dołączyć starą legitymację. ZUS uwzględni wysokość realnie otrzymywanego świadczenia, co może podnieść wysokość świadczenia.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.