Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Wyzywali i nagrywali nauczycielkę na TikToku. Jest wyrok sądu

32

Nagranie z wulgarnym zachowaniem uczniów podstawówki w Lisewie Malborskim trafiło na TikToka. Uczniowie transmitowali w nim na żywo lekcję i do kamery ubliżali nauczycielce. Sprawa finał znalazła w sądzie. Teraz małoletnimi hejterami zajmie się kurator.

Wyzywali i nagrywali nauczycielkę na TikToku. Jest wyrok sądu
Uczniowie nagrali nauczycielkę. Film wrzucili na TikToka. (Adobe Stock)

Sprawę nagłośniły z początkiem marca lokalne media po tym, jak nagranie z TikToka przesłał im jeden z użytkowników. "Dziennik Bałtycki" opisywał wówczas, jak na kilkuminutowym filmiku słychać wrzaski, krzyki i przekleństwa skierowane w stronę nauczycielki.

W pewnym momencie jeden z uczniów krzyczy do niej: "Niech pani mnie nie wk...a". Filmik kończy dźwięk dzwonka, któremu towarzyszy wypowiedź jednego z uczniów: "Pakujemy walizy i wyp... stąd".

Sprawą zdemoralizowanych uczniów na wniosek policji zajął się sąd. Właśnie zapadł wyrok w tek sprawie, w wyniku którego niektórym uczniom biorącym udział w nagraniu przyznano kuratora, kilkoro z nich zasądzono prace społeczne na rzecz miasta.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Owca uciekinierka. Tak chciała opuścić farmę
Wobec małoletnich orzeczono środki wychowawcze przewidziane ustawą z dnia 9 czerwca 2022 roku o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich. - informuje Sąd Rejonowy w Malborku, cytowany przez "Dziennik Bałtycki".

Lokalne media podają także, że następstwem opisywanej sytuacji jest zakaz używania telefonów komórkowych w szkole. Pracownicy szkoły przyznają jednak, że korzystanie ze smartfonów jest możliwe w przypadku potrzeby pilnego kontaktu z rodzicem lub jako "pomocy edukacyjnej" wyłącznie na polecenie nauczyciela.

Jednak Danuta Stępniewska z Zarządu Okręgu Pomorskiego Związku Nauczycielstwa Polskiego, w rozmowie z Dziennikiem Bałtyckim przyznaje, że tego typu trudne sytuacje powinny być rozwiązywane niekoniecznie "wyrokiem".

Myślę, że uczniowie powinni mieć więcej zajęć, warsztatów, typowo psychologiczno-pedagogicznych, dotyczących takich sytuacji. Także spotkań z prawnikami, przedstawicielami sądów, ośrodków pomocy społecznej - podkreśla ekspertka.

Uczniowie muszą znać zagrożenia wynikające dla nich z tego typu sytuacji (...) Ważne jest także, żeby i rodzicom nakreślać, jakie mogą być konsekwencje negatywnych zachowań ich dzieci w szkole. Poza tym sami nauczyciele powinni mieć więcej możliwości na przygotowanie się do sytuacji kryzysowych - dodaje.

Autor: BBI
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Eksperci nie mają wątpliwości. To najdroższe pożary w historii Kalifornii
Wielka akcja policji. Potrwa kilka tygodni
Już nie weźmie słoików. Znana emerytka leci do Chorwacji
Naukowcy proponują nową definicję otyłości. To koniec BMI?
Dramatyczne sceny w Biedronce. Mogło dojść do tragedii
Ochotniczka zginęła na wojnie. Jej zdjęcie widział cały świat
Wyniki Lotto 17.01.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Awantura turystów w Tajlandii. "Polacy, nie róbcie tak"
Donald Tusk: Ochrona granic to święty obowiązek każdego rządu
Dwa tysiące osobników. To miasto zalały dziki
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić