Premier Mateusz Morawiecki uczcił dziś 230. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja. Napisał z tej okazji okolicznościowy wpis na swoim profilu w mediach społecznościowych. Ale, jak przyznaje szef rządu, dla niego to jest nie tylko wspomnienie związane z Konstytucją - dziś są także urodziny jego ojca.
Kornel Morawiecki zmarł w 2019 roku. Dziś obchodziłby 80. urodziny. Dla Mateusza Morawieckiego 3 maja to dzień pełen wspomnień, ponieważ w jego rodzinie zawsze pojawiały się wątki związane z konstytucją w dniu urodzin ojca. Jak wspomina premier, Kornela Morawieckiego tego dnia odwiedzali liczni goście, którzy prowadzili rozmowy na te tematy.
Dlatego kolejne rocznice uchwalenia Konstytucji i urodziny Ojca na trwałe zlały się w jedną całość - wspomina premier.
Mateusz Morawiecki jest przekonany, że ojciec nadal prowadzi "polityczne dysputy", ale już z twórcami Konstytucji. "Teraz, tam na górze, zapewne prowadzi polityczne dysputy z twórcami Konstytucji i stawia kolejne pytania, szukając odpowiedzi, jak możliwy był tak całkowity upadek i klęska wielkiego kraju w sercu Europy pod koniec XVIII w." - uważa premier.
Zdaniem Mateusza Morawieckiego, Konstytucja 3 Maja, jak zwykło się mówić o tej ustawie zasadniczej, stanowiła jeden z milowych kroków w dziejach naszego państwa, na równi w szeregu z przyjęciem chrześcijaństwa, powstaniem sejmu walnego, odzyskaniem niepodległości w 1918 roku, czy powstaniem "Solidarności".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.