Polska Agencja Prasowa informuje o kilku sprawach, które w ostatnim czasie wstrząsnęły opinią publiczną. W Drobinie na Mazowszu, w mieszkania wikariusza na plebanii, odnaleziono ciało 29-letniego mężczyzny. Prokuratura Rejonowa w Sierpcu bada sprawę z art. 155 k.k., odnoszącego się do nieumyślnego spowodowania śmierci, a wyniki sekcji zwłok wskazały na ostrą niewydolność krążeniowo-oddechową. W odpowiedzi na te tragiczne wydarzenia biskup płocki Szymon Stułkowski, podjął decyzję o usunięciu wikariusza z funkcji i nałożył na niego zakaz wykonywania czynności duszpasterskich.
Odpowiedzialność ponoszą nie tylko poszczególni duchowni, ale także całe instytucje. Po incydencie z udziałem rektora seminarium w Sosnowcu ks. Mariusza T., który wdał się w szarpaninę w klubie gejowskim, seminarium zostało rozwiązane przez Stolicę Apostolską, a studenci przeniesieni do Częstochowy.
Głośny był także przypadek zabójstwa diakona w Sosnowcu. Sprawcą okazał się 40-letni ksiądz, który następnie odebrał sobie życie. Sporo mówiło się także o orgii w mieszkaniu księdza Tomasza Z. w Dąbrowie Górniczej. Duchowny został oskarżony o przestępstwa narkotykowe i obyczajowe, co skutkowało jego skazaniem i rezygnacją bp. Grzegorza Kaszaka z funkcji biskupa sosnowieckiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nadużycia seksualne w kościele
Najbardziej niepokojące są przypadki nadużyć seksualnych. Zarówno w diecezjach, jak i w zakonach męskich dochodziło do wykorzystywania seksualnego. Dobitnie świadczą o tym sprawa dominikanina Pawła M. czy jezuity Macieja Sz. Zajmowały się nimi specjalnie powołane do tego komisje. W wyniku dochodzeń wobec niektórych oskarżonych nie wszczęto pełnych procesów kanonicznych, jednak nałożono na nich różne formy pokuty.
Również wśród hierarchów toczą się postępowania w związku z zarzutami nadużycia seksualnego. Przykładowo, wobec biskupa pomocniczego archidiecezji krakowskiej, Jana Szkodonia, prokuratura wszczęła dochodzenie, które ostatecznie zostało umorzone ze względu na przedawnienie. Watykan w pewnych przypadkach, jak przy zarzutach wobec abp. Stanisława Gądeckiego, stwierdził bezpodstawność oskarżeń.
Wszystkie te sytuacje kładą się cieniem na działalności Kościoła katolickiego w Polsce. To powinno skłonić jego struktury do podjęcia wewnętrznych środków naprawczych i zaostrzenia procedur mających na celu wyeliminowanie nadużyć oraz przywrócenie zaufania do instytucji kościelnych.