Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Danuta Pałęga | 
aktualizacja 

Z warszawskiego koncertu Taylor Swift do szpitala. Nastolatka tak krzyczała, że pękło jej płuco

21

Po koncercie Taylor Swift na Stadionie Narodowym w Warszawie nastolatka zaczęła odczuwać silny ból w klatce piersiowej i duszność. W szpitalu zdiagnozowano u niej odmę śródpiersiową. Okazuje się, że dolegliwość wystąpiła na skutek... głośnego krzyku podczas zabawy.

Z warszawskiego koncertu Taylor Swift do szpitala. Nastolatka tak krzyczała, że pękło jej płuco
Koncerty Taylor Swift w Warszawie zgromadziły tłumy (GETTY, SOPA Images)

Po koncercie Taylor Swift na Stadionie Narodowym w Warszawie nastolatka skarżyła się na ból w klatce piersiowej oraz duszności. Badania w szpitalu wykazały, że cierpi na odmę śródpiersiową.

Właściwe oddychanie to proces, podczas którego powietrze dociera do płuc, składających się z mikroskopijnych pęcherzyków. - Gdybyśmy te pęcherzyki rozłożyli, zajęłyby powierzchnię kortu tenisowego. Tyle potrzebujemy, by oddychać – wyjaśnił na łamach "Gazety Wyborczej" dr hab. n. med. Tadeusz Zielonka, pulmonolog.

Podczas masowych koncertów, takich jak ten, w którym uczestniczyła dziewczynka, głośny krzyk może prowadzić do pęknięcia pęcherzyka płucnego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Tłumy to mało powiedziane. Rzeka ludzi na ulicach Krakowa

Dr hab. Wojciech Feleszko, pediatra i pulmonolog z Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Warszawie, tłumaczy, że gdy pęcherzyk płucny pęknie, powietrze wydostaje się z niego do przestrzeni ciała, gdzie normalnie nie powinno go być. Ta sytuacja nazywa się odmą opłucnową lub śródpiersiową.

Samoistna odma zdarza się w młodym wieku, np. przy podnoszeniu czegoś ciężkiego. Jednak pierwszy raz widzieliśmy taką sytuację z powodu krzyku na koncercie - mówi "Gazecie Wyborczej" dr hab. Feleszko.

Objawy odmy opłucnowej, takie jak ból w klatce piersiowej i duszność, mogą wystąpić natychmiast po pęknięciu pęcherzyka.

Nasza pacjentka była podekscytowana koncertem, dopiero w domu powiedziała, że źle się czuje. Rodzice wezwali karetkę - relacjonuje dr Feleszko.

Nastolatki są szczególnie narażone na ten problem, ponieważ ich tkanka płucna jest bardziej wrażliwa na uszkodzenia w czasie intensywnego wzrostu.

Sytuacja niekiedy może być groźna, ale w większości wypadków kończy się kilkudniową obserwacją w szpitalu i podawaniem tlenu. Nasza pacjentka wyszła do domu po trzech dniach. Tyle potrzebowała, by powietrze się wchłonęło, a uszkodzony pęcherzyk zagoił -wyjaśnia lekarz.

Ciekawym objawem jest to, że powietrze zgromadzone w ciele może przemieszczać się ku górze. - U naszej pacjentki było wyczuwalne pod skórą. Przypominało to zgniatanie foli bąbelkowej - opisał "Gazecie Wyborczej" dr Feleszko.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić