Na myśl o tej tragedii łzy same płyną do oczu. 18 października 2023 roku (około godz. 10.00 na ul. Karwowskiego na poznańskim Łazarzu) Zbysław C. zaczepił grupę przedszkolaków, które wraz z opiekunkami wracały z poczty, gdzie uczyły się wysyłać listy.
Czytaj więcej: To nic, że już listopad. Trafiła na eldorado grzybów
71-latek bez powodu rzucił się z nożem na Maurycego. Dźgał chłopca w klatkę piersiową. Przypadkowi przechodnie zatrzymali i obezwładnili szaleńca. Na miejsce wezwano policję i pogotowie. Lekarze bardzo długo walczyli o życie przedszkolaka. Niestety, nie udało się. 5-latek zmarł w szpitalu.
Zabił 5-latka w Poznaniu. Wiemy, co dzieje się z 71-letnim Zbysławem C.
Jak informuje "Fakt", sprawca został przewieziony do szpitala, bo miał stłuczenia. Najpierw przebywał na chirurgii, a następnie na oddziale psychiatrii w Centrum Medycznym HCP. Od kilku dni 71-latek znajduje się jednak w szpitalnym areszcie (w izolacji). Lekarze stwierdzili bowiem, że w czasie ataku na dziecko był poczytalny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zbysław C. jest aresztowany, przebywa na oddziale psychiatrycznym. Nic nie wskazuje na to, żeby w jego sytuacji coś miało się zmienić. I mam nadzieję, że tak pozostanie, bo według mnie podejrzany wymaga, żeby był na tym oddziale - wyjaśnił "Faktowi" mec. Łukasz Marcinkowski, obrońca seniora, przydzielony z urzędu.
"Jego stan zdrowia jest zauważalny gołym okiem nawet przez człowieka, który nie jest lekarzem. Moim zdaniem, choć oczywiście jestem laikiem w tej kwestii, z pewnością nie jest on człowiekiem zdrowym" - dodał prawnik dla tabloidu.
Póki co, nie wiadomo, jak długo Zbysław C. zostanie zatrzymany w szpitalnym areszcie na oddziale psychiatrycznym. Można się jednak domyślać, że jeśli trafi za kratki, w związku z przestępstwem, które popełnił, nie będzie miał łatwego życia wśród współwięźniów.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.