Do ataku doszło we wrześniu 2020 roku w Sydney. Dzień przed popełnieniem przestępstwa Gina Smith — to pseudonim, pod jakim jest znana opinii publicznej — wysyłała swojemu partnerowi wiadomości tekstowe, w których oskarżała go o oszustwa. Następnego dnia zaczęła realizować morderczy plan.
Atak siekierą. Australijka sprawdzała informacje w Google
Australijska telewizja ABC informuje, że Gina Smith szczegółowo zaplanowała atak na partnera. Śledczy ustalili, iż 34-latka wpisywała w wyszukiwarkę Google hasło: "W jaką część ciała celować, zabijając kogoś siekierą?". Następnie wezwała taksówkę, którą udała się na miejsce przestępstwa.
Przeczytaj także: Listonosz przyłapany na gorącym uczynku. Grozi mu więzienie
Jeszcze przed dotarciem do domu ofiary Smith poprosiła kierowcę taksówki o zatrzymanie się przed wskazanym sklepem. Tam zakupiła siekierę, którą później wykorzystała do ataku. Napadła na partnera w jego mieszkaniu, w jednej z kamienic Sydney. Mężczyzna zmarł po ciosach w głowę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...
Przeczytaj także: Nie ustąpił pierwszeństwa pieszemu. Po chwili stało się to
Gina Smith przyznała się do zarzucanego jej czynu. Sprawa toczy się przed Sądem Najwyższym Nowej Południowej Walii. Jednym z ważnych dowodów w śledztwie była właśnie historia przeglądarki w urządzeniu należącym do oskarżonej. W sądzie przedstawiła ją prokurator Gabrielle Steedman.
Przeczytaj także: 29-latek jechał bmw. W kilka chwil uzbierał 38 punktów karnych
Oskarżoną reprezentuje mecenas Bernadette O'Reilly. Na obronę swojej klientki adwokat wskazuje, że związek jej i ofiary był bardzo niestabilny oraz pełen przemocy. Mężczyzna w 2010, 2011 oraz w marcu 2019 roku był skazywany za dopuszczanie się przestępstw przeciwko Ginie Smith. Wyrok w szeroko komentowanej sprawie dotyczącej morderstwa wciąż nie zapadł.