Dramat, który wydarzył się w styczniu br. w Piekarach Śląskich, wstrząsnął całą Polską. 15-letni Kacper przyznał się zabójstwa 13-letniej Partycji z Bytomia. Wyniki badań wykazały, że 13-latka była w ciąży. Nastolatek nie usłyszał zarzutów, gdyż 15 lat ukończył dzień po zabójstwie. Najsurowsza kara, jaką może dostać to pobyt w zakładzie poprawczym do 21. roku życia.
Czytaj także: Niepełnosprawny chciał kupić bilet na pociąg do Sopotu. Kasjerka nie chciała sprzedać biletu
15-latek na obserwacji zostanie 6 tygodni
Jak informuje portal gazeta.pl, Sąd Rejonowy w Tarnowskich Górach wydłużył obserwację psychiatryczną nastolatka do sześciu tygodni. 9 września 15-letni Kacper trafił do Krajowego Ośrodka Psychiatrii Sądowej dla Nieletnich w Garwolinie. Wyniki badań biegłych przesądzą o jego dalszym losie.
Sędzia Tomasz Pawlik, rzecznik Sądu Okręgowego w Gliwicach w rozmowie z powyższym źródłem podkreślił, że w sprawie trwają czynności, a kluczowe będzie pozyskanie opinii biegłych z Zespołu Diagnostycznego przy Schronisku dla Nieletnich, Opiniodawczego Zespołu Specjalistów Sądowych oraz biegłych psychiatrów z Krajowego Ośrodka Psychiatrii Sądowej dla Nieletnich w Garwolinie.
Kacper początkowo miał zostać w ośrodku w Garwolinie cztery tygodnie. Jednak kilka dni po jego przyjeździe przedstawiciele ośrodka zwrócili się do sądu o przedłużenie obserwacji chłopaka o kolejne 2 tygodnie. Sąd Rejonowy w Tarnowskich Górach wyraził na to zgodę.
Nie wiadomo jeszcze kiedy odbędzie się kolejna rozprawa. "Obecnie nie jest znany termin rozprawy, zostanie wyznaczony dopiero po uzyskaniu wszystkich niezbędnych opinii biegłych" - informuje sędzia Tomasz Pawlik w rozmowie z portalem gazeta.pl.
15-letni Kacper może trafić do zakładu poprawczego (z którego wyjdzie po ukończeniu 21. roku życia) albo do ośrodka psychiatrycznego, gdy lekarze stwierdzą u nastolatka zaburzenia psychiczne.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.