20 października, około godziny 10:00, na numer alarmowy zadzwoniła kobieta, która przekazała, że jej mąż zabił ich 6-letniego syna. Chłopiec miał rany cięte szyi. W mieszkaniu znajdował się także martwy pies.
Kiedy pogrzeb 6-letniego Aleksandra?
Policja natychmiast rozpoczęła poszukiwania 44-letniego Grzegorza Borysa — pracownika Komendy Portu Wojennego w Gdyni. Mężczyzna poszukiwany jest przez służby na terenie całego kraju. Może być uzbrojony.
Policjanci opublikowali kilka nagrań i zdjęć, które mogą pomóc w ustaleniu miejsca pobytu Borysa. Przeczesywane są lasy na granicy Karwin i Chwarzna, gdzie już kilkukrotnie widziano mordercę. Funkcjonariusze natknęli się także na skrytki, w których poszukiwany miał chować ubrania i jedzenie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Śmierć 6-latka wstrząsnęła mieszkańcami Gdyni. "Fakt" rozmawiał z osoba z najbliższego otoczenia małego Aleksandra.
To cudowny chłopiec, ciężko mi o tym mówić, bardzo grzeczny, lubił się bawić klockami i zwierzątkami – powiedziała w rozmowie z "Faktem" Wioletta Marczyńska, przedszkolna wychowawczyni Olka.
Nie wiadomo kiedy odbędzie się pogrzeb 6-latka. Śledczy nie wydali ciała chłopca rodzinie.
Ciało dziecka nie zostało jeszcze wydane rodzinie [...] Gdy ciało dziecka zostanie już wydane rodzinie, dla jej dobra nie będziemy o tym informować – powiedziała w rozmowie z "Faktem" prok. Grażyna Wawryniuk.
Rodzina chłopca nie wypowiedziała się w tej kwestii. Nie wiadomo, czy pogrzeb nie będzie uroczystością prywatną.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.