pogoda
Warszawa
Aleksander Sławiński | 

Zabójstwo Kornelii z Piaseczna. Żałobnicy ukarani mandatami. Bodnar protestuje

60

W poniedziałek na cmentarzu komunalnym w podwarszawskim Piasecznie odbył się pogrzeb 16-letniej Kornelii, brutalnie zamordowanej w lutym przez koleżankę i jej chłopaka. Na ceremonii pojawiło się wielu mieszkańców Piaseczna, którzy później w centrum miasta zapalili znicze pod zdjęciem nastolatki i protestowali przeciw bierności policji. Zostali ukarani mandatami. Interweniował w tej sprawie Rzecznik Praw Obywatelskich.

Pogrzeb Kornelii odbył się w ten poniedziałek.
Pogrzeb Kornelii odbył się w ten poniedziałek. (Facebook)

Adam Bodnar skrytykował kary nałożone na żałobników i protestujących za złamanie przepisów o epidemii. Policja uznała ich za nielegalne zgromadzenie. Łącznie ukarano siedem osób - na trzy nałożono mandaty, wobec dwóch wnioski do sądu o ukaranie, a wobec dwojga nieletnich - wnioski do sądu rodzinnego.

Wielu spośród zgromadzonych było znajomymi Kornelii K. Mają wiele zastrzeżeń wobec sposobu, w jaki policjanci zajęli się sprawą ich koleżanki. Według matki dziewczyny policja zignorowała sprawę. Ponieważ Kornelia już raz uciekła z domu, mundurowi uznali, że zdarzyło się to samo. Mieli przewidywać, że nastolatka niedługo "powinna się znaleźć".

Zabójstwo Kornelii z Piaseczna

Funkcjonariusze nie chcieli też sprawdzić, gdzie ostatnio odebrano sygnał z telefonu dziewczyny, co ostatecznie zrobili ochotnicy. Ustalili, że było to w sąsiednim Konstancinie, gdzie po ponad dwóch miesiącach, 26 kwietnia, ciało nastolatki odnalazł w lesie spacerowicz. Wcześniej rodzina i znajomi prowadzili poszukiwania na własną rękę.

Na jaw wyszły makabryczne szczegóły zabójstwa. Okazało się, że Kornelia została postrzelona z wiatrówki i zakopana żywcem. Ze sprawą powiązano rówieśniczkę zmarłej, Martynę Sz. oraz jej 25-letniego chłopaka Patryka B, który miał dokonać morderstwa za namową dziewczyny. Nie jest więc zaskoczeniem, że sprawa poruszyła lokalną społeczność, a zwłaszcza bliskich Kornelii. Adam Bodnar postanowił w tej sprawie napisać do komendanta policji w Piasecznie, Pawła Krauza.

Działania policji należy uznać za nieproporcjonalne w świetle nietypowych okoliczności sprawy oraz mając na względzie fakt, że ta szczególna sytuacja dotyczyła tragicznej sytuacji i reakcji na nią osób młodych - pisał rzecznik.

Bodnar przyznał, że stan epidemii wymaga wyjątkowych środku ostrożności, jednak w przypadku zbrodni, która tak zszokowała ludzi, interwencja powinna być "proporcjonalna i adekwatna". Policjanci powinni pamiętać nie tylko o przepisach, ale i o empatii wobec obywateli.

Powinni opierać się na przyświecającej Policji zasadzie „Pomagamy i chronimy” - twierdzi Bodnar, wskazując, że choć kary są prawomocne, to mogą mieć negatywny wpływ na zaufanie obywateli do państwa.

Zobacz także: Policja o proteście przedsiębiorców: większość to znani zadymiarze

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 27.04.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Mikroplastik mamy we krwi. Najwięcej jest go u osób po udarze
Lotnisko w Norwich musiało zamknąć pas startowy. Wszystko przez awaryjne lądowanie
Przeżyła atak rekina. Na pomoc ruszyli nieznajomi
Oto co pasażer bmw pokazał w kierunku policji. Szybko się doigrał
Rekordowa aukcja listu z Titanica. Mówią, że był proroczy
Odprowadzasz deszczówkę? Musisz uważać. Kary nawet do 10 tys. zł
Weronika nie daje znaku życia od czterech dni. Trwają poszukiwania nastolatki
Lista najgroźniejszych bakterii szpitalnych. Jak się przed nimi chronić?
Nie żyje Bogdan Gumulak. Strażak przegrał walkę z nowotworem
Poleciał do Madrytu z dziewczyną i całą drużyną rugby. 21-letni Brytyjczyk zaginął
Kontrowersyjny gość w klubie golfowym Trumpa. Chce wybielaczem leczyć raka i Covid
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić