W minioną sobotę znaleziono ciało 68-letniej kobiety po tym, jak policję zawiadomiła córka ofiary zaniepokojona brakiem kontaktu ze swoją matką.
W sobotę, 23 września funkcjonariusze bydgoskiego Błonia, w godzinach wieczornych, na ogródkach działkowych ujawnili ciało 68-letniej kobiety. Wspólne działania policjantów komendy wojewódzkiej oraz miejskiej w Bydgoszczy doprowadziły do zatrzymania 45-letniego syna ofiary. Mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa - przekazał zespół prasowy bydgoskiej policji.
Do zatrzymania 45-letniego mężczyzny doszło w jego mieszkaniu. Jak informuje portal pomorska.pl, z dotychczasowych ustaleń wynika, że ofiara została uduszona, a narzędziem zbrodni była plastikowa taśma zaciskowa, zwana potocznie "trytytką". Na ciele kobiety były też ślady pobicia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Zadźgał Anię i obciął jej piersi. Wpadł po 34 latach
Motyw zbrodni
Trwa właśnie ustalanie motywu sprawcy.
Motyw finansowy mógł wchodzić w grę, ale niewykluczone, że sprawca zabójstwa motywacji mógł mieć więcej. Dla dobra prowadzonego postępowania nie udzielam więcej informacji na ten temat - przekazał w rozmowie z portalem pomorska.pl prok. Włodzimierz Marszałkowski, szef Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Południe.
Zamordował 68-letnią matkę. Ile mu grozi?
Sąd Rejonowy w Bydgoszczy zadecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny.
Bydgoszczanin kolejne trzy miesiące spędzi za kratami. Za zabójstwo grozi mu kara od 8 do 25 lat pozbawienia wolności lub kara dożywocia.
