Incydent z udziałem jednego z najbardziej jadowitych węży na świecie miał miejsce w miejscowości Nambour w stanie Queensland. Mierzący blisko 120 cm gad dostał się do szkoły, w której przebywali uczniowie. Większość osób została ewakuowana, a na miejsce wezwano specjalistę od łapania tych zwierząt.
Chwile grozy w australijskiej szkole. Uczniów nawiedził jadowity wąż
Na zgłoszenie odpowiedział Stuart McKenzie z Sunshine Coast Snake Catchers. Mężczyzna błyskawicznie udał się pod wskazany adres. Kiedy przybył do szkoły, wąż zdążył wypełznąć na werandę.
Był wcześniej w bibliotece, nie mam pojęcia jak w ogóle się tam dostał – mówi na nagraniu jedna z pracownic szkoły.
Łapacz węży bez zbędnych ceregieli przystąpił do neutralizowania zagrożenia. Na filmie widać, jak łapie węża gołą ręką, a następnie pakuje do torby. McKenzie wypuszcza gada z dala od placówki edukacyjnej.
Szkoła to nie jest dla niego dobre miejsce – mówi żartobliwym tonem specjalista.
Czytaj także: Dramat na wakacjach. Wąż ukąsił turystę w przyrodzenie
Jeden z najbardziej jadowitych węży na świecie. Został wypuszczony z dala od zabudowań
Zaobserwowany na filmie gatunek to Pseudonaja textilis, znany też jako nibykobra siatkowana. Należy do najbardziej jadowitych węży na świecie. Gady te mają krótkie kły. Sprawia to, że ukąszenie początkowo jest praktycznie bezbolesne.
Ugryzienie przez nibykobrę siatkowaną może być jednak tragiczne w skutkach. Nawet niewielka ilość jadu jest w stanie doprowadzić do śmierci dorosłego człowieka.
Obejrzyj także: Niebezpieczne zwierzęta na wolności. "W jej stronę pełzł czterometrowy wąż"