Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Zacznie się 1.09. Niepokojące doniesienia z samozwańczych republik

Władze samozwańczych terytoriów przygotowały specjalny dokument dla nauczycieli z tzw. Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej. To wypełniony kłamstwami i propagandą podręcznik, z którego od 1 września pedagodzy mają przekazywać pseudohistoryczną wiedzę swoim uczniom - donosi na Telegramie Ukraińskie Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji.

Zacznie się 1.09. Niepokojące doniesienia z samozwańczych republik
Nauczyciele z samozwańczych republik otrzymali odgórne instrukcje dot. nauczania. Zdj. ilustracyjne (Getty Images, Hill Street Studios/Blend Images)

Prorosyjskie władze separatystyczne z wyprzedzeniem rozpoczęły przygotowania do nowego roku szkolnego. Jak donosi na Telegramie Ukraińskie Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji działające przy Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony, przywódcy tzw. Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej planują karmić dzieci w wieku szkolnym prokremlowską propagandą.

Nauczyciele otrzymali instrukcje dotyczące nauczania

Według CPD, nauczyciele ze szkół w samozwańczych republikach otrzymali instrukcje w formie obszernego podręcznika, na podstawie którego od 1 września mają nauczać swoich podopiecznych historii. Problem w tym, że treść dokumentu nie opiera się na faktach historycznych, a na prorosyjskiej propagandzie, niczym nieróżniącej się od tej szerzonej w rosyjskich mediach publicznych.

Tak zwany dokument jest zbiorem fikcyjnych wydarzeń, które zaprzeczają nie tylko faktom historycznym, ale i zdrowemu rozsądkowi - napisała na Telegramie agencja.

W dokumencie zawarto masę absurdalnych tez na temat narodu ukraińskiego. Dzieci mają m.in. usłyszeć, że "ukraiński mit historyczny" został wymyślony przez historyka Mychajło Hruszewskiego, oraz że "język ukraiński został sztucznie stworzony i narzucony ludziom siłą".

Nauczycielom z tzw. ŁRL i DRL polecono także, by przekonali podopiecznych, iż Zachód dąży do destabilizacji Rosji, ale "operacja specjalna" zakończy się zwycięstwem i wyzwoleniem od "terroru banderowców", a także, że terytoria obwodów odeskiego, mikołajowskiego, chersońskiego, zaporoskiego, dniepropietrowskiego, charkowskiego, ługańskiego i donieckiego oraz Półwyspu Krymskiego rzekomo zawsze należały do ​​Rosji.

Pseudohistoryczna metoda ma na celu "pranie mózgów" ukraińskim dzieciom i wychowanie ich w "duchu rosyjskim". Dlatego po wyzwoleniu terytoriów okupowanych Ukraina musi dołożyć wszelkich starań, aby odnowić ukraiński system szkolnictwa średniego i wyższego – podsumowała agencja.
Trwa ładowanie wpisu:telegram
Zobacz także: Zamach na Dugina to dopiero początek? Ekspert mówi o "basztach Kremla"
Autor: SSŃ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Miał 3-kilogramowego guza na szyi. Skomplikowana operacja w Grudziądzu
Petycja trafiła do Liverpool FC. Pomysł jest absurdalny
Wystraszony łoś utknął w bagnie. Pomoc przyszła w porę
Zrobił to w trakcie mszy św. Nie wiedział, że w kościele jest monitoring
"Okropnie tandetna". Wnuk Churchilla uderzył w Trumpa
Rosja mówi "nie" zaangażowaniu NATO. Nie będzie "żadnych kompromisów"
Ten zabieg zrób wczesną wiosną. Trzmielina szybko się rozrośnie
Fatalna pomyłka zwłok na pogrzebie. Jest decyzja sądu
Polacy ocenili Donalda Trumpa. Nowy sondaż
Niezależnie od NATO. Plan ochrony ukraińskiego nieba
Rozsyp wiosną wokół drzew. W sezonie będą uginać się od owoców
Szef MON Ukrainy dziękuje za wsparcie. "Symbol jedności europejskiej"
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić