Mikołaj Kopernik stworzył rzeczywisty model Układu Słonecznego. W związku z 550. rocznicą jego urodzin, w Centrum Nauki Kopernik (CNK) w Warszawie pojawił się wyjątkowy robot.
Czytaj także: Tak TVP tłumaczyła słowa Bidena. Internauci w szoku
Robot wygląda zupełnie jak człowiek. Ma twarz Mikołaja Kopernika, jest wysoki na 190 cm i waży 100 kg. Jest on wyposażony w sztuczną inteligencję, która pozwala mu prowadzić rozmowy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Robot przybył z Wielkiej Brytanii, z miejscowości Falmouth w Kornwalii, gdzie mieści się siedziba firmy Enginered Arts. Na krótką pogawędkę ze znanym astronomem pozwolił sobie już minister edukacji - Przemysław Czarnek. Chętnych jednak na krótką rozmowę z robotem nie brakuje. Jeden z odwiedzających CNK wpadł na niecodzienny pomysł, który zaskoczył nawet pracowników obiektu.
W poniedziałek około godziny 18:00 jeden z młodych zwiedzających centrum postanowił zaskoczyć Robota Kopernika - powiedziała Interii rzeczniczka Centrum Nauki Kopernik Katarzyna Nowicka. - Poprosił maszynę o rozwinięcie liczby Pi, która jak wiemy, nie ma końca - dodała.
CNK zresetowało robota. "To dobra nauczka"
Liczba Pi określa stosunek obwodu koła do długości jego średnicy. Ma nieskończony ciąg cyfr w rozwinięciu. Robot nie poszedł na "skróty" i zaczął recytować kolejne cyfry. W pewnym momencie Centrum Nauki Kopernik musiało zresetować robota, aby ten mógł odpowiedzieć także na pytania innych osób. Po zmianach robot, odpowiadając na takie pytanie, ogranicza się tylko do dwóch liczb.
Czytaj także: Wielka zmiana w TVP. Została nową szefową
Dowcipnisiu, który poprosiłeś dzisiaj naszego Robota Kopernika o wyrecytowanie liczby Pi, wiedz, że to była dla nas (i dla sztucznej inteligencji) dobra nauczka - napisali w poniedziałek wieczorem mediach społecznościowych przedstawiciele Centrum Nauki Kopernik.
Szacuje się, że koszt stworzenia takiego robota wynosi około miliona złotych.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.