aktualizacja 

Zakamuflowana amunicja. Rosjanie znaleźli ukrytą broń

Wojna w Ukrainie trwa od ponad dwóch lat. Zarówno Rosja, jak i Ukraina starają się przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W sieci właśnie pojawił się film ukazujący ukraiński dron przypominający... drewnianą kłodę. Z pewnością w ten sposób żołnierze z Kijowa chcieli zlikwidować oddziały wrogiej armii.

Zakamuflowana amunicja. Rosjanie znaleźli ukrytą broń
Dron jako drewniana kłoda. (X)

Jak przekonują analitycy, w Ukrainie ogromną rolę odgrywają drony. Coraz częściej wojsko wykorzystuje autonomiczne bezzałogowce kierowane przez sztuczną inteligencję. - Uderzają w ten sposób w rosyjskie rafinerie, które są jedną z najbardziej dochodowych gałęzi gospodarki tego kraju - oceniało niedawno CNN.

Od dłuższego czasu Kijów buduje własny arsenał dronów. Udało się też uruchomić produkcję tych maszyn dalekiego zasięgu. Nieraz do sieci trafiały filmy, gdy Ukraińcom udało się skutecznie zniszczyć pojazdy opancerzone wrogiego wojska.

W ostatnim czasie Ukraina chciała wykorzystać drony do zaatakowania Moskwy, jednak wielowarstwowa obrona rosyjskiej stolicy zdołała zlikwidować wszystkie obiekty. Według lokalnych władz zniszczono ok. 45 maszyn.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Martyna Wojciechowska przyznaje: "Najlepsze wakacje zawsze w Polsce." Jest przerażona cenami?

Do Internetu trafił kolejny film, udostępniony został na X przed estońskiego blogera Dmitrija. Widać na nim drona zrzucającego amunicję zakamuflowanego jako kłoda. Nie wiadomo, gdzie dokładnie został znaleziony, jednak odkrycia dokonali Rosjanie.

Wiadomo również, że dron nie wybuchł. Żołnierze w krótkiej rozmowie przekonywali, że próbowali go rozbroić oraz że był "zrobiony prawidłowo".

Również Rosja masowo korzysta z dronów. Moskwa jednak używa irańskich dronów kamikadze, które mają zasięg ok. 1000 km i mogą przenosić nawet do 50 kg materiałów wybuchowych. Media donosiły, że dowódcy umieszczają w nich nawet gwoździe, by spowodować jak największe straty w ludziach.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: MTK
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić