W czwartek 22 października Trybunał Konstytucyjny wydał opinię ws. prawa do dokonania aborcji w przypadku wystąpienia ciężkiego i nieuleczalnego uszkodzenia lub choroby płodu. Sędziowie – z wyłączeniem Leona Kieresa i Piotra Pszczółkowskiego – uznali, że dotychczasowy przepis jest sprzeczny z Konstytucją RP.
Przeczytaj także: Prawo do aborcji. Słowa Krzysztofa Bosaka niosą się w sieci
Orzeczenie TK w sprawie aborcji. Kaja Godek świętuje z synem
Kaja Godek nie kryje radości z powodu orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. Działaczka ruchu antyaborcyjnego postanowiła podzielić się nią ze swoim synem Wojtkiem. Kilkulatek ma zespół Downa. Godek przytoczyła ich dialog, w którym wyjaśniała chłopcu, co zdarzyło się w Polsce.
Wojtek, wiesz co? Już nie można zabijać małych muminków.
Co, mama?
Wszystkie muminki są już bezpieczne, wiesz?
O, super! Dzięki, mama! – napisała Kaja Godek na Facebooku.
Przeczytaj także: Aborcja eugeniczna - co to takiego?
Działaczka skierowała również podziękowania dla swoich obserwatorów oraz życzyła im dobrej nocy. Określenie "muminki", którego użyła Godek, by wyjaśnić synowi sytuację, bywa używane przez niektórych rodziców w odniesieniu do dzieci z zespołem Downa.
Jak zwróciło Kai Godek uwagę wielu internatów, Tove Jansson, autorka serii książek "Mumnki", była biseksualistką. Tymczasem sama Godek wielokrotnie wyrażała się negatywnie o osobach LGBT, określając je "zboczonymi", za co w 2018 roku została zbiorowo pozwana za zniesławienie. Wśród komentujących nie zabrakło także osób nastawionych krytycznie do wyroku Trybunału Konstytucyjnego.
Przeczytaj także: Alicia Rubio jak Kaja Godek. Hiszpańska deputowana apeluje do Polaków "Nie dajcie się skolonizować".
Muminki? Twórczyni Muminków Tove Jansson była biseksualna. Przez 40 lat żyła w związku z kobietą. (...) Czyli osoby należącej do społeczności, której prawa są ciągle kwestionowane przez Panią. Żałosne.
A zdjęcia "Muminków" mu też pokazałaś? Czy lubimy siebie i innych okłamywać, że to małe aniołki z blond loczkami, co w spokoju pofruną do nieba do tygodnia po urodzeniu?
Może Pani by pokazała, w jakim stanie te Muminki się rodzą? Bo jakoś tu tego nie widzę.
Mam rozumieć, że zaopiekuje się Pani tymi "muminkami"? Wszak miłość bliźniego to czyny, a nie puste słowa – komentowali post użytkownicy Facebooka.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.