Do zajęć dodatkowych odnosił się w trakcie rozmowy z "Dziennikiem Gazetą Prawną". Podkreślał, że nie może być tak, że rodzice nie wiedzą, czego dzieci uczą się w ramach takich zajęć.
Nie może być tak jak dotąd, że rodzice wyrażają zgodę na lekcje dodatkowe, nie mając pojęcia, co się tam odbywa - zaznaczał Przemysław Czarnek.
Minister edukacji nie ukrywa, że najchętniej wprowadziłby zakaz wstępu do szkół dla organizacji pozarządowych. - Najchętniej doprowadziłbym do sytuacji, by do szkoły nie miała wstępu żadna organizacja pozarządowa - wyznał przedstawiciel rządu.
Szkoła jest miejscem pracy nauczyciela, a organizacja może się prezentować np. w lokalnym domu kultury - kontynuował.
Lekcji jest za dużo. Wymowne słowa Czarnka
Przemysław Czarnek podczas wywiadu dla "DGP" spostrzegał ponadto, że uczniowie już są "przeładowani" obowiązkami szkolnymi.
Gdzie tu jeszcze miejsce na dodatkowe zajęcia? - zapytał bardzo wymownie.
Czytaj także: Piotr Kraśko usłyszał zarzut. "Przyznał się"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.