Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Kamil Różycki | 

Zakazane na plaży. Nawet 5000 zł kary. Prawnik ostrzega

17

Parawany na stałe wpisały się w krajobraz polskiego wybrzeża. Choć debaty na temat ich usunięcia z polskich plaż powracają niemal każdego roku, to wciąż cieszą się one niesłabnącą sympatią polskich turystów. Jak jednak z prawnego punktu widzenia wygląda odgradzanie się od innych parawanem?

Zakazane na plaży. Nawet 5000 zł kary. Prawnik ostrzega
Zakazane na plaży. Nawet 5000 zł kary. Prawnik ostrzega (Getty Images, Michal Fludra/NurPhoto)

Wakacje w pełni, a to oznacza, że największe kurorty turystyczne w kraju przeżywają prawdziwe oblężenie. W wielu przypadkach tak duża ilość turystów powoduje także sezonowe problemy. W przypadku nadmorskich miejscowości niezmiennie od lat są to roznegliżowane osoby poza plażami oraz tzw. zjawisko "parawaningu".

O ile pierwszy z problemów z roku na rok staje się coraz rzadszy, tak odgradzanie się plażowiczów parawanami niezmiennie pozostaje naszą specjalnością narodową. W tym roku głośno było już za sprawą jednego z turystów, który postanowił w ten sposób "zagarnąć sobie" kawałek plaży, co skomentowali WOPR-owcy z Gniewina.

Jednocześnie wszelkie próby walki włodarzy nadmorskich miejscowości z tym zjawiskiem kończą się sporym sprzeciwem turystów. Efektem jest niemal całkowite porzucenie tych prób, czego konsekwencją są późniejsze problemy samych plażowiczów, którzy by dojść do morza muszą przedzierać się slalomem przez parawany.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Tłumy to mało powiedziane. Rzeka ludzi na ulicach Krakowa

Za rozłożenie parawanu można dostać mandat

O prawny aspekt "zajmowania" plaż parawanami, zapytany w programie Dzień Dobry TVN, został prawnik Marcin Kruszewski, znany także ze swojej internetowej twórczości jako Prawo Marcina. Zjawisko tzw. parawaningu nazwał on "wykroczeniem zakłócenia porządku innym wybrykiem" za co grozi nawet 5000 zł mandatu.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Parawany są i będą, ale musimy zachować nie tylko względy kultury, ale też pamiętać o prawie. Parawany nie są zabronione, chyba że zarządca danego terenu w jakichś przepisach lokalnych ujął, że ich nie można zastosować. Wtedy wchodzi w grę popełnienie wykroczenia, złamanie przepisów porządkowych, więc musimy spojrzeć na regulamin plaży. Nie spotkałem nigdy plaży, która by tego zakazywała, ale były takie próby, nie będę wskazywał miasta. Nad polskim wybrzeżem bunt turystów był bardzo duży — powiedział Marcin Kruszewski w Dzień Dobry TVN.
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Okradli willę w Wilanowie. Zniknęły 2 elektryczne auta i droga biżuteria
Polak zmarł w Niemczech. Ujawnili wstępne okoliczności tragedii
Prymas Polski krytykuje pomysł rządu. Poszło o pieniądze
Maskotka FC Barcelony straszy dzieci? Pojawiło się nagranie z synkiem piłkarza
Dramatyczne zdarzenie w Warszawie. 12-latka skoczyła na jezdnię ekspresówki
Nagranie mrozi krew w żyłach. Mazda roztrzaskała się na drzewie
Skontrolowali pasażerów z Odessy. Kobiecie grozi do 5 lat więzienia
Odnaleziono zaginiony obraz. Cud po 50 latach
Skandaliczne nagranie w sieci. Rzucił się na kierowcę i zaczął go bić
Niemiecki Bild: Trump potajemnie pracuje nad powrotem do Nord Stream 2
Blisko tragedii na pasach. Jest decyzja ws. 48-latki
Jak zmniejszyć kaloryczność potraw bez utraty smaku?
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić