Całe zdarzenie miało miejsce w sobotę (21 października). Według zeznań kobiety, pod blok, w którym mieszka przyszedł znany jej 32-latek. Mężczyzna najpierw zadzwonił domofonem. Z minuty na minutę coraz bardziej nalegał na spotkanie.
Gdy kobieta odmówiła, stał się agresywny i zaczął wykrzykiwać wulgaryzmy. W pewnym momencie wyjął przedmiot przypominający broń i oddał strzał do stojącej w oknie 26-latki. Na szczęście kobiecie nic się nie stało.
Policjanci szybko namierzyli i zatrzymali 32-latka. Przy sobie miał pistolet na kulki, z którego strzelał do kobiety. Na Komisariacie mieszkaniec Lublina usłyszał zarzuty kierowania gróźb karalnych.
W środę (25 października) mężczyzna trafił do prokuratury, gdzie zapadła decyzja o zastosowaniu środka zapobiegawczego w postaci dozoru policji oraz zakaz kontaktowania się i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej - wyjaśnia nadkomisarz Kamil Gołębiowski.
Według polskiego prawa, za nękanie i kierowanie gróźb karalnych, 32-latkowi grozi kara do 3 lat więzienia.