Po czwartkowym zamachu w Nicei Francja ogłosiła stan zagrożenia terrorystycznego. W piątek minister spraw wewnętrznych powiedział, że Francja jest zaangażowana w wojnę z islamistyczną ideologią i prawdopodobne są kolejne ataki.
Toczymy wojnę z wrogiem, który jest zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz. Musimy zrozumieć, że były i będą inne wydarzenia, takie jak te straszne ataki - powiedział Gerald Damarnin cytowany przez agencję Reutera.
W czwartek wieczorem aresztowano 47-letniego mężczyznę. Według informacji śledczych pozostawał on w kontakcie ze sprawcą zamachu.
Zamach w Nicei. Sprawcą 21-letni Tunezyjczyk
O atak terrorystyczny w Nicei podejrzewany jest 21-letni Brahimem Aouissaoui. Tunezyjczyk przybył do Europy 20 września przez włoską wyspę Lampedusa.
Czytaj także: Zamach w Nicei. Wiadomo, kto stał za atakiem
Nożownik dokonał zamachu w katedrze Notre Dame w Nicei w czwartek ok. godz. Zabił dwie kobiety w wieku 60 i 44 lat oraz 55-letniego mężczyznę. Jednej z ofiar odciął głowę.
Podczas ataku 21-latek krzyczał "Allah Akbar". Został postrzelony przez policję. W krytycznym stanie trafił do szpitala.
Zobacz także: Chiński atak na wyspę Guam. Symulacja uderzenia nuklearnego