Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Zamordował jej siostrę. "Nie jest potworem"

4

22-letnia studentka, zaledwie kilka dni przed obroną pracy inżynierskiej, została brutalnie pobita i zamordowana. Sprawcą jest prawdopodobnie jej były partner. Siostra zamordowanej zaznaczyła, że zabójca jej siostry nie jest potworem, przypadkiem wyjątkowym.

Zamordował jej siostrę. "Nie jest potworem"
Giulia Cecchettin (Facebook)

Giulia Cecchettin i Filippo Turetta pochodzili z regionu Wenecja Euganejska. Mieszkali w Vigonovo i Torreglia — miejscowościach oddalonych od siebie o zaledwie kilkanaście kilometrów. Poznali się w Padwie, gdzie oboje studiowali inżynierię biomedyczną.

Śmierć Giulii Cecchettin

11 listopada — na kilka dni przed obroną pracy inżynierskiej — Giulia spotkała się z Filippo. Udali się do pobliskiego centrum handlowego na zakupy. Od tamtej pory słuch o nich zaginął.

W niedzielę rodziny Giulii i Filippa zgłosiły zaginięcie swoich dzieci. Po prawie tygodniu poszukiwań policja znalazła ciało 22-latki. Została zamordowana. Otrzymała 20 ciosów nożem. Sekcja wykazała liczne ślady pobicia na ciele ofiary, która do końca broniła się przed swoim oprawcą. Następnego dnia policja w Lipsku w Niemczech zatrzymała Filippo.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Szukasz pomysłu na jesienny deser? Gruszki na cieście francuskim to jest to!

Ustalono, że para był w związku, który zakończył się w sierpniu. 22-latek nie potrafił się z tym pogodzić. Podejrzewa się, że to on zamordował Giulię w akcie zemsty za zerwanie. Mógł być także zazdrosny, bowiem jego była partnerka odnosiła większe sukcesy na studiach.

Siostra ofiary powiedziała, że nigdy nie podejrzewała Filippo o przemoc. Wspomina jednak, że była zaniepokojona jego zazdrością i zaborczością.

Filippo jest często opisywany jako potwór, ale nim nie jest. Potwór to wyjątek, osoba znajdująca się poza społeczeństwem, osoba, za którą społeczeństwo nie musi brać odpowiedzialności - powiedziała.

Podkreśla, że zabójca jej siostry jest przypadkiem skrajnym, ale nie wyjątkowym. We włoskich społeczeństwie wciąż wybacza się mężczyznom chorobliwą zazdrość, brak umiejętności zaakceptowania odrzucenia i stosowanie przemocy, także psychicznej, wobec partnerek. Niepokojące zachowania są bagatelizowane przez otoczenie, aż w skrajnych przypadkach dochodzi do tragedii.

Z danych włoskiego ministerstwa spraw wewnętrznych wynika, że ​​w tym roku we Włoszech zginęło 106 kobiet, w tym 55 z rąk partnera, byłego partnera lub członka rodziny. Zabójstwo Giulii Cecchettin wywołało oburzenia w całym kraju. W kilku miastach odbyły się demonstracje i protesty.

Elisa Ercoli, dyrektor Differenza Donna, organizacji pozarządowej walczącej z przemocą ze względu na płeć, rozmawiała o tej sprawie z BBC. Powiedziała, że to zabójstwo "przelało kroplę goryczy". Dodała, że kobiety są mordowane, ponieważ partnerzy nie potrafią znieść ich sukcesów i niezależności.

We Włoszech co trzy dni ginie kobieta - powiedziała.
Autor: ABA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ambitny plan NASA. Teleskop SPHEREx już zaczął pracę
Ekspert zabrał głos. To koniec ukraińskiej operacji w obwodzie kurskim?
Emocjonujące starcie. Trenerzy PSG i Liverpoolu zabrali głos
Kiedy przycinać budleję Dawida? Nie przegap terminu
Nie żyje Witold Tomczak. Były poseł, europoseł i lekarz
Wypadek na morzu, aresztowano kapitana pochodzącego z Rosji. "To oni są winni"
Szefowa dyplomacji UE. Rosja musi wykazać wolę pokoju
Ten zabieg zrób już teraz. Szałwia szybko się zagęści
Włoski historyk Kościoła o nowej fazie pontyfikatu. Co dalej z papieżem
Minęło pięć lat od wybuchu pandemii. Skutki wciąż odczuwalne
Jednego dnia zwolnili 1315 osób. "Polecenie prezydenta. Usuwamy biurokrację"
Ekspert ocenił propozycje KE ws. migrantów. "Trudne do realizacji"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić