Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Bogdan Kicka
Bogdan Kicka | 

Zapach rozkładającego się ciała ma na nas ogromny wpływ. Niezwykłe odkrycie naukowców

20

Zbliżające się obchody Zaduszek oraz Wszystkich Świętych wprowadzają nas w czas zadumy. Jednak myślenie o śmierci nie ogranicza się tylko do wymiaru duchowego czy filozoficznego. Najnowsze badania pokazują, że zapach rozkładających się ciał, a konkretniej związek chemiczny zwany putrescyną, może wywierać na nas głęboki wpływ.

Zapach rozkładającego się ciała ma na nas ogromny wpływ. Niezwykłe odkrycie naukowców
Jak działa nas zapach śmierci? (Getty Images,, D-Keine)

Putrescyna to organiczny związek chemiczny powstający w wyniku rozkładu tkanek zwierzęcych i ludzkich. To ona odpowiada za charakterystyczny odór gnijącego mięsa, często opisywany jako "zapach śmierci".

Na pierwszy rzut oka może wydawać się, że putrescyna ma niewielkie znaczenie poza odpychającym zapachem, jednak naukowcy odkryli, że jej wpływ sięga znacznie głębiej – aż do naszej podświadomości.

Badania nad reakcją na putrescynę

W 2015 roku zespół badaczy postanowił przyjrzeć się temu, jak putrescyna wpływa na ludzkie zachowanie. Celem eksperymentów było sprawdzenie, czy zapach ten może być odbierany jako sygnał zagrożenia oraz jak oddziałuje na nasze reakcje obronne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Przedwczesna śmierć zapisana w oczach. Zaskakujące badania naukowców

Wyniki okazały się zaskakujące: już krótkotrwała ekspozycja na putrescynę wywoływała wzmożoną czujność i uruchamiała mechanizmy obronne, takie jak gotowość do ucieczki czy nawet agresywne zachowania. Co istotne, uczestnicy badania nie musieli świadomie czuć zapachu, aby ich mózg reagował na jego obecność.

Eksperymenty, które ujawniają podświadome reakcje

Aby lepiej zrozumieć, jak działa putrescyna, przeprowadzono kilka eksperymentów. W jednym z nich badano reakcje uczestników narażonych na różne zapachy: putrescynę, amoniak oraz wodę. Wyniki pokazały, że osoby wystawione na putrescynę były bardziej czujne i szybciej reagowały na bodźce niż osoby z grupy kontrolnej.

Inny eksperyment dotyczył zachowań związanych z ucieczką. Badani, którzy wcześniej byli wystawieni na zapach putrescyny, poruszali się szybciej, co sugeruje, że związek ten wywoływał w nich podświadome poczucie zagrożenia. Jeszcze inny eksperyment badał wpływ putrescyny na myślenie. Uczestnicy wykonywali zadania językowe, po czym musieli przejść określoną odległość. Osoby, które były narażone na działanie tego związku, poruszały się szybciej i częściej wybierały rozwiązania związane z pojęciami zagrożenia.

Jednym z najciekawszych aspektów tych badań była obserwacja, że putrescyna działa nawet wtedy, gdy nie jest świadomie wyczuwana. W jednym z eksperymentów uczestnicy, którzy byli wystawieni na niskie stężenia tego związku, stali się bardziej wrodzy wobec autora przeczytanego eseju krytycznego wobec zachodnich wartości, co sugeruje, że zapach ten wywołuje reakcje obronne na głębokim, podświadomym poziomie.

Dlaczego reagujemy na putrescynę?

Putrescyna działa jak sygnał zagrożenia, który może uruchamiać reakcje walki lub ucieczki. Ten mechanizm ma swoje korzenie w ewolucji – dla naszych przodków wyczucie zapachu rozkładającego się ciała mogło oznaczać zbliżające się niebezpieczeństwo, takie jak drapieżniki lub choroby. Szybka reakcja na taki sygnał mogła decydować o przetrwaniu.

To, że reakcje te zachodzą na poziomie podświadomym, pokazuje, jak silnie nasz mózg jest zaprogramowany na wykrywanie potencjalnych zagrożeń. Minimalne sygnały, takie jak słabo wyczuwalny zapach putrescyny, mogą w nas uruchomić reakcje, które pomogły naszym przodkom przeżyć w nieprzyjaznym środowisku.

Zapachy, a nasze zachowanie

Putrescyna to tylko jeden z wielu związków chemicznych, które wpływają na nasze zachowanie. Innym znanym przykładem są feromony, które odgrywają kluczową rolę w komunikacji między organizmami, zwłaszcza w kontekście reprodukcji. Feromony mogą wpływać na nastrój, poziom stresu, a nawet wybór partnera.

Równie interesujący jest związek chemiczny o nazwie geosmina, odpowiedzialny za zapach ziemi po deszczu. Choć dla wielu ludzi zapach ten jest przyjemny, naukowcy odkryli, że jego rola w przyrodzie jest o wiele bardziej praktyczna – geosmina sygnalizuje obecność wilgotnego środowiska, co mogło mieć kluczowe znaczenie dla przetrwania ludzi i zwierząt w przeszłości.

Nowe kierunki badań

Badania nad putrescyną i jej wpływem na ludzkie zachowanie otwierają nowe kierunki badań nad tym, jak zapachy wpływają na nasze emocje i reakcje. Okazuje się, że nasz węch może być znacznie bardziej powiązany z naszą ewolucją, niż moglibyśmy przypuszczać.

Mechanizmy obronne, które wywołuje zapach śmierci, choć mogą wydawać się odległe od naszej codzienności, wciąż oddziałują na nas na głębokim, biologicznym poziomie. To przypomnienie, że nawet w dzisiejszym świecie, nasza biologia kształtuje wiele aspektów naszego życia w sposób, który dopiero zaczynamy rozumieć.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić