Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Zapadła decyzja. "Wystarczy jeden wystrzał, aby oskarżyć Polskę o agresję"

1292

Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka chce doprowadzić do użycia środków bojowych i zaognić spór na granicy z Polską? Tak twierdzi były ambasador Białorusi w Polsce. - Z naszych informacji wynika, że rozważany jest pomysł dalszej eskalacji konfliktu – powiedział "Faktowi" Paweł Łatuszka.

Zapadła decyzja. "Wystarczy jeden wystrzał, aby oskarżyć Polskę o agresję"
Według Łatuszki Łukaszenka planuje użycie broni palnej (Getty Images, Valery Sharifulin)

W czasie rosnących napięć na granicy polsko-białoruskiej dziennikarze "Faktu" poprosili o komentarz w tej sprawie Pawła Łatuszkę, byłego ambasadora Białorusi w Polsce. Jego słowa są niepokojące. Opozycyjny polityk ostrzega przed alarmującymi planami Łukaszenki.

W Mińsku zapadła decyzja, która nie wyklucza, że strona białoruska użyje broni palnej. Wystarczy jeden wystrzał, aby oskarżyć Polskę o agresję, i to w czasie, gdy na granicy gromadzą się wojska rosyjskie. Te zaś z pewnością pospieszą z pomocą zaprzyjaźnionym Białorusinom - powiedział Łatuszka "Faktowi".

Łatuszka jeszcze przed rokiem miał bliskie powiązania z władzą w Mińsku. Dziś przekonuje, że Łukaszenka systematycznie realizuje plan, który ma na celu przede wszystkim destabilizację sytuacji w Polsce i innych krajach bałtyckich. Jego narzędziem na być m.in. KGB i straż graniczna, ale może posunąć się też do bardziej drastycznych środków.

Proszę nie mieć złudzeń, że Łukaszenka poprzestanie na kryzysie imigracyjnym. Już groził narkotykami, a nawet materiałami jądrowymi. No bo jak inaczej zrozumieć jego publiczną wypowiedź, gdy mówił, że "nikogo nie szantażuje, ale ma materiały jądrowe" – stwierdził polityk.

Skrupulatnie realizowany plan Łukaszenki

Plan zaczął być wdrażany już wiosną tego roku, kiedy imigranci byli dowożeni do unijnej granicy, a białoruska straż umywała ręce od odpowiedzialności za nich. Kolejny etap trwa obecnie, gdy na granicę kierowane są grupy imigrantów i prowokowane są incydenty z ich udziałem.

- Ten etap zaczęto wdrażać w życie 3 lipca i widzieliśmy najpierw sceny na granicy z Litwą, a teraz obozowisko na granicy polskiej – powiedział Łatuszka. Trzecim etapem ma być wypuszczenie licznych, zorganizowanych grup.

Były ambasador Białorusi w Polsce twierdzi, że sankcje nakładane na przywódcę Białorusi przez Unię Europejską są niewystarczające i niestraszne Łukaszence. Jego zdaniem praktyki przez niego stosowane dają podstawy, by uznać go za terrorystę.

Zobacz także: Sytuacja na granicy wciąż nierozwiązana. „Wpadliśmy w sidła”
Autor: SSŃ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 21.11.2024 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nakaz aresztowania Netanjahu. "Istotny krok w kierunku sprawiedliwości"
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Wrocławski McDonald's podbija sieć. Kolorowe neony, światła i tłumy klientów
Zobaczył tygrysa pod domem. Przerażające nagranie z Chin
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić