Rosyjskie siły zbrojne na Ukrainie ograniczają użycie pojazdów opancerzonych, aby oszczędzać sprzęt w obliczu malejących zapasów z czasów sowieckich. Jak informuje Instytut Studiów nad Wojną (ISW), przy obecnym tempie strat, Rosjanie mogą wyczerpać te zasoby przed końcem 2026 r.
Ukraińskie źródła wojskowe zauważyły, że Rosjanie używają mniej pojazdów opancerzonych i przeprowadzają mniej ataków sił zmechanizowanych w kierunku miasta Kurachowe. Dzieje się tak, ponieważ wojska inwazyjne utraciły wiele jednostek tego sprzętu w październiku i listopadzie 2024 r. - przekazał ISW.
Czytaj także: Ukraina testuje nową rakietę. Jej cena jest zaskakująca
Rosyjskie siły przestawiły się na wykorzystywanie piechoty do przeprowadzania szturmów na tym odcinku frontu. Pojazdy opancerzone są stosowane wyłącznie jako wsparcie ogniowe ataków piechoty - podkreślił Instytut, powołując się na źródła w armii ukraińskiej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Stan rosyjskich rezerw
Brytyjski Międzynarodowy Instytut Studiów Strategicznych (IISS) informował w lutym 2024 r., że Rosja prawdopodobnie będzie w stanie utrzymać tak duży poziom strat pojazdów opancerzonych przez dwa lub trzy lata, maksymalnie do początku 2027 r., głównie dzięki renowacji pojazdów z magazynów z czasów sowieckich.
Źródła badające zdjęcia satelitarne przekazały pod koniec grudnia ubiegłego roku zaktualizowaną ocenę dotyczącą stanu zapełnienia rosyjskich magazynów czołgów i pojazdów opancerzonych. Według tych doniesień armia rosyjska posiada 47 proc. przedwojennych rezerw czołgów oraz 52 proc. rezerw wozów bojowych - przypomniał ISW.
Wydaje się coraz mniej realne, że rosyjskie wojsko będzie w stanie utrzymać do 2025 r. obecny roczny wskaźnik strat, wynoszący prawie 9 tys. pojazdów opancerzonych. Jest on prawie trzykrotnie większy od rocznego wskaźnika strat w pierwszych dwóch latach wojny, co sugeruje, że szacunki IISS z 2024 r. są już nieaktualne - podsumował think tank z Waszyngtonu.
Zdjęcia satelitarne pokazują, że zasoby sprzętu przechowywanego w miejscach takich jak Bui w obwodzie kostromskim, znacznie się zmniejszyły. W efekcie Rosjanie zmuszeni są do korzystania z coraz starszego sprzętu i improwizowanych rozwiązań. Ukraińskie siły starają się natomiast wykorzystać zdobyczny sprzęt.
Czytaj także: Rosjanie nie chcą już do wojska? Taki widok w Moskwie
W niedawnym wpisie na portalu X ukraińskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że według ich rachunków od początku wojny zlikwidowano już ponad 6 tys. rosyjskich czołgów.