aktualizacja 

Zapłaciła 69 zł za jagodzianki. Gdy wróciła do domu, zobaczyła coś takiego

47

Jedna z użytkowniczek TikToka może sobie pluć w brodę. Za dwie jagodzianki zapłaciła aż 69 zł. Gdy przywiozła je do domu, wyglądały tak, jakby nie nadawały się do zjedzenia. Dlaczego? Przyczyna tkwi w obecnej temperaturze.

Zapłaciła 69 zł za jagodzianki. Gdy wróciła do domu, zobaczyła coś takiego
Pokazała, co się stało z jej jagodziankami (TikTok, zielinska_iga)

Internet obiega nagranie ukazujące... "zmasakrowane jagodzianki". Trzeba przyznać, że uległy one totalnej deformacji. Jagody rozlały się po całym pudełku, zaś ciastka nie przypominają tych, które dostępne są w cukierniach.

Co takiego się wydarzyło? Autorka nagrania dała do zrozumienia, że swoje zrobił upał.

Kupujesz dwie jagodzianki za 69 zł, ale jest straszny upał - napisała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rząd bierze się za Fundusz Kościelny. Polacy reagują zdecydowanie

Nieco więcej na temat transportu jagodzianek do docelowego miejsca ujawniła w opisie.

Tak to jest jak się jeździ komunikacją miejską i wracałam długo, więc nie dziwie się, że tak wyglądają - dodała.

Przytrafił się więc mały "wypadek przy pracy". Tak naprawdę na pierwszy rzut oka można by stwierdzić, internautka wyrzuciła blisko 70 zł w błoto. Ta historia z pewnością będzie nauczką zarówno dla niej, jak i innych osób, które chcą przewozić jagodzianki w upalne dni.

"Zmasakrowane" jagodzianki nie do zjedzenia? Zaskakujący finał

Wydawać by się mogło, że tak wyglądające jagodzianki nadają się już tylko do wyrzucenia. Tymczasem okazuje się, że internautka uznała, że śmiało można przystąpić do konsumpcji. "Moje serce by właśnie pękło" - napisała jedna z komentujących.

Haha, ale było pyszne - skwitowała autorka nagrania.

"Ale bym się wkurzyła. Ale i tak bym zjadła" - komentował ktoś inny. "Haha, zjadłam wszystko" - odparła tiktokerka, której jagodzianki uległy destrukcji.

Ktoś inny ocenił, że te pyszności wyglądają tak, jakby co najmniej przez pół godziny lub godzinę znajdowały się w nagrzanym aucie.

Dłużej były w transporcie - oznajmiła użytkowniczka TikToka.
Trwa ładowanie wpisu:tiktok
Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić