Sprawę nagłośnili reporterzy programu "Interwencja" Polsatu. Do redakcji zgłosiła się młoda mieszkanka Ełku (woj. warmińsko-mazurskie), którą niepokoi zachowanie jej znajomego, Rafała Ś.
Czytaj także: Wojciech Olszański spalił tekst "Statutu Kaliskiego". Patostreamer teraz grozi posłom śmiercią [WIDEO]
Poniża bezdomnych na wizji
Mężczyzna wynajął kawalerkę na jednym z ełckich osiedli. Nie dla siebie, a dla bezdomnych. Brzmi jak dobroduszny czyn? Nic bardziej mylnego. Rafał Ś. celowo oferuje swoim gościom alkohol, by wzbudzić w nich "patologiczne" zachowania. Następnie wszystko transmituje w sieci.
Według relacji 25-latki mężczyzna prowokuje i upokarza bezdomnych, by zyskać sławę w internecie. Tzw. patostreamer ma dopuszczać się nawet gróźb i przemocy wobec gości. Na wizji m.in. uderzył kobietę, a mężczyznę zrzucił z łóżka, w wyniku czego ten uderzył głową w podłogę. Wiele z tych osób jest chorych i nieporadnych.
Czytaj także: Nagrywają filmy na YouTube. Ujawniono, ile zarobili
On wykorzystuje ich do własnego celu, ośmiesza ich, poniża. W Wigilię przebrał ich za smerfów. Odziera ich z godności - powiedziała "Interwencji" kobieta.
Podczas relacji na żywo Rafał Ś. zbiera datki, które rzekomo mają być przekazywane na pomoc dla bezdomnych. Podczas jednej transmisji udaje mu się zarobić nawet kilka tysięcy złotych, jednak zebrane pieniądze w rzeczywistości zatrzymuje dla siebie lub kupuje za nie alkohol. - On to przekuł w robienie interesu na tych osobach i to jest obrzydliwe. To, co jest publikowane w sieci, nie powinno mieć miejsca - dodaje Ełczanka.
Reporterzy "Interwencji" próbowali porozmawiać z patostremerem, jednak nie chciał on komentować sprawy. Naciskany powiedział jedynie, że pomaga bezdomnym, ponieważ "ich kocha". Wizyta dziennikarzy jedynie rozjuszyła Rafała Ś. - Trzepię kasę i co to kogo obchodzi. Skąd te k*** telewizyjne miały adres, to jest pytanie - mówił podczas transmisji po spotkaniu z reporterami.
Sprawa Rafała Ś. dotarła już do władz miasta. Przed wynajęciem mieszkania bowiem Ś. nagrywał bezdomnych w jednym z pustostanów. Tam jednak często przyjeżdżała straż miejska, która psuła mężczyźnie szyki. Pewnego razu doszło nawet do rękoczynów. Prezydent Ełku poinformował, że skierowane zostały wnioski do prokuratury i policji w sprawie naruszenia nietykalności cielesnej strażnika przez Ś. W sprawie patologicznych zdarzeń w kawalerce nie podjęto jednak jeszcze żadnych kroków.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.