To już trzecia instalacja artystyczna tego fotografa nad Morzem Czarnym, które co roku kurczy się o ok. metr. 54-letni fotograf odwiedził to miejsce w południowym Izraelu jako gość tamtejszego ministerstwa turystyki. Projekt powstał w celu wsparcia powstania planowanego Muzeum Morza Martwego w Arad.
Morze Martwe znika. Musimy znaleźć sposób na utrzymanie tego poziomu lub doprowadzenie słodkiej wody do Morza Martwego, ale jednocześnie dbać o to, aby wszystkie kraje miały dostęp do wody. Woda jest życiem - powiedział Tunick, cytowany przez "Times of Israel".
Niezwykły projekt nad Morzem Martwym
Modele byli całkiem nadzy i pomalowani na biało – mieli reprezentować słupy soli z biblijnej historii żony Lota, postaci z Księgi Rodzaju, która została zamieniona w słup soli, kiedy spojrzała wstecz na Sodomę, starożytne miasto położone w regionie Morza Martwego.
Uczestnicy projektu ustawili się w rzędach po dziesięć osób. Dwieście mężczyzn i kobiet w wieku od 19 do 70 lat czekało na instrukcje fotografa, usadowionego na drabinie z megafonem. Niektórym starszym osobom było trudno ustać godzinę na skalistym podłożu, ale nie poddawali się.
Czytaj także: Sprzedali zniszczone dzieło Banksy'ego. Cena zwala z nóg
Kocham wszystkich uczestników, którzy przyszli i zaryzykowali wszystko, swoje ciała, swoją reputację - powiedział Tunick do reporterów po pierwszej sesji. - To prawdziwi wojownicy sztuki i poszukiwacze przygód.
Projekt był realizowany we współpracy z Ministerstwem Turystyki, Miastem Arad i Projektem Odrodzenia Morza Martwego. Tunick dodał, że był w regionie, aby zwrócić uwagę na wirtualne Muzeum Morza Martwego, które "mam nadzieję, że pewnego dnia stanie się prawdziwym muzeum w Arad". - Morze Martwe to ważny ósmy cud świata - dodał.
- Jeśli zniknie, jeśli nie zajmiemy się teraz planem, jak uratować tę perłę, będziemy mieli problem - powiedział burmistrz Arad Nisan Ben Hamo, który ściśle współpracował z zespołem Tunicka. Stwierdził, że postrzega projekt jako afirmację Arad "jako liberalnego miasta" i ma nadzieję, że zdjęcia przyciągną więcej odwiedzających i pomogą zebrać fundusze na nowe muzeum.
Niektórzy konserwatywni przywódcy w Izraelu sprzeciwili się projektowi Tunicka, a jeden z ustawodawców domagał się od ministerstwa turystyki wycofania sponsorowania "wydarzenia masowej obrzydliwości".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.