Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Kamil Różycki | 

Zatopił jacht pod wpływem alkoholu. Po rozwodzie spotkała go kara

6

Zaskakujący finał rozprawy rozwodowej pewnej pary Polaków, których podział majątkowy analizował sam Sąd Najwyższy. Wszystko za sprawą wspólnego jachtu, który mężczyzna, będąc pod wpływem alkoholu, nieumyślnie zatopił. Jak się okazało, to właśnie celowość tego czynu podzieliła sądy w Polsce.

Zatopił jacht pod wpływem alkoholu. Po rozwodzie spotkała go kara
Zaskakujący podział majątku z jachtem w tle (Getty Images, © Zsolt Hlinka)

Rozwód dla wielu osób jest momentem bardzo traumatycznym. Szczególnie wiele emocji wywołują kwestie dotyczące podziału majątku, które w pewnych przypadkach mogą całkowicie zdominować temat sądowego rozstania z małżonkiem. Tak też było w przypadku pewnej polskiej pary.

Wszystko za sprawą kupionego w trakcie trwania małżeństwa jachtu, który podczas jednego z rejsów natrafił na sztorm i zatonął. W tej sytuacji nie byłoby nic spornego, jednak kluczowy okazał się fakt, że prowadzący go mężczyzna znajdował się pod wpływem alkoholu, co było kluczowe w sprawie cywilnej.

Jak stwierdził bowiem w trakcie rozprawy sąd cywilny (rejonowy) z uwagi na nieumyślne zniszczenie jednostki, nie można wliczyć jej wartości do podziału majątku. Z takim postawieniem sprawy nie zgodziła się jednak kobieta, która przez nieuwagę swojego byłego męża straciła statek o wartości ok. 30 tys. zł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nowe odkrycie we wraku Titanica. Pokazano nagrania z głębin oceanu

W sprawie jachtu odwołała się do sądu najwyższego

Z tego powodu postanowiła odwołać się od wyroku i faktycznie Sąd Okręgowy w Szczecinie zmienił wyrok, jednak wciąż nie uwzględnił jachtu w podziale majątku. Dlatego też kobieta postanowiła skonfrontować sprawę z Sądem Najwyższym, którego decyzja z pewnością zaskoczyła jej byłego małżonka.

Sąd Najwyższy przyjął bowiem jej argumentacje, że umyślne spożycie alkoholu miało znaczący wpływ na konsekwencje, jakimi było zatopienie jednostki. Jak uzasadnił w wyroku sędzia, mężczyzna powinien zdawać sobie sprawę z konsekwencji, jakie mogą wynikać ze spożywania alkoholu i prowadzenia później łodzi, a co za tym idzie, cywilnie opowiada za zniszczenie wspólnego mienia.

Oznacza to także, że umyślność czynu może różnić się w zależności od tego czy jest to sprawa karna czy cywilna.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wjechał w armatkę śnieżną w Krynicy-Zdroju. 13-latek nie żyje
Nietypowy widok w lesie. "Natura potrafi zaskakiwać"
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Poruszające sceny. Tak dzieci pożegnały zamordowanego księdza
Pierwsze takie nagranie przelotu Falcona 9. "Potrafi nieźle huknąć"
"Klucz do skutecznej obrony". Mówi, co powinna robić Polska
Nagi mężczyzna w masce zaczepia kobiety. "Wyglądał jak obłąkany"
Rosjanin błagał o litość. Pokazali nagranie w sieci
Wyniki Lotto 21.02.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić