Do scen jak z filmu akcji doszło w okolicach Gdańska w nocy z niedzieli na poniedziałek. Około godziny 3:30 funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o rozboju od obywatela Białorusi. Poinformował, że nieznany sprawca chciał jechać autostopem, po czym zaczął grozić mu nożem i kazał wysiąść z samochodu.
Groził nożem, po czym skradł samochód
Po chwili sprawca przesiadł się na fotel kierowcy i odjechał autem pokrzywdzonego. Policjanci utworzyli na trasach punkty blokadowe. Godzinę później patrol zauważył skradziony samochód w rejonie ulicy Droga Zielona.
Policjanci zajechali sprawcy drogę i kazali mu wysiąść z pojazdu. Na tym jednak cała akcja się nie skończyła. Mężczyzna nagle gwałtownie ruszył samochodem w kierunku policjanta, chcąc go potracić. Na szczęście policjant zdążył odskoczyć na bok.
Czytaj także: 21-latka poszła na grzyby. Do akcji wkroczyła
Został zatrzymany nad ranem
Na ul. Bitwy Oliwskiej mężczyzna uderzył samochodem w barierki, porzucił pojazd i uciekł. A około godziny 6:00 rano na terenie Letnicy funkcjonariusze zatrzymali sprawcę. Okazał się nim 26-letni mieszkaniec Gdańska, który był poszukiwany przez policjantów do sprawy kradzieży z włamaniem.
Za przestępstwo rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi kara pozbawiania wolności na czas nie krótszy niż 3 lata. Niezatrzymanie się do kontroli to przestępstwo zagrożone karą do 5 lat więzienia. Natomiast za czynną napaść na funkcjonariusza grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności - przekazuje Komenda Miejska Policji w Gdańsku.