W mediach społecznościowych pojawiły się niepokojące nagrania ze ścisłego centrum Moskwy. Widać na nich, jak kilkadziesiąt samochodów z dużą prędkością jedzie w kierunku Kremla.
Putin przyjechał w nocy na Kreml?
W związku z tym, że samochody należą do Administracji Prezydenta Rosji, sugeruje się, że w jednym z nich miał jechać sam Władimir Putin. Pojawiają się doniesienia, że podczas narady miał podejmować kolejne decyzje w sprawie wojny w Ukrainie.
Ukraińskie media powołując się na nieoficjalne źródła, podawały, że mogło chodzić plany ataków na budynki rządowe w Kijowie, o czym wielokrotnie alarmowały wywiady Ukrainy i krajów NATO. Z kolei rosyjski były deputowany Dumy Państwowej, dyrektor Instytutu Studiów Politycznych Siergiej Markow uważa, że stawka toczy się o zupełnie coś innego.
Czytaj także: Łukaszenka ma pomysł. Chce drukować kiełbasę
Ukraina "państwem terrorystycznym"?
Jego zdaniem, nocna wizyta Putina na Kremlu jest związana z tym, że Rosja wkrótce chce uznać Ukrainę za "państwo terrorystyczne". To właśnie dlatego rosyjski przywódca już kilka nocy z rzędu ma pojawiać się na Kremlu. Warto podkreślić, że te informacje nie są potwierdzone.
Wcześniej propozycję uznania Ukrainy za państwo terrorystyczne złożyli do Dumy Państwowej deputowani klubu Sprawiedliwa Rosja - Za Prawdę. Szef partii Siergiej Mironow uważa, że Ukraina powinna zostać uznana za państwo terrorystyczne, jeśli "odpowiada za wybuchy, podpalenia lub inne działania niebezpieczne dla ludzi na terenie Rosji".
Czytaj także: "Zginiesz", jeśli to zrobisz. Takie słowa miał usłyszeć
Putin często przyjeżdża w nocy na Kreml
To nie pierwszy raz, kiedy limuzyny prezydenta Rosji przyjeżdża na Kreml pod osłoną nocy.
Rosyjska propaganda podaje, że nocne wizyty szefa Rosji w swoim gabinecie mają charakter techniczny i są związane z odbyciem spotkań operacyjnych w Centrum Sytuacyjnym po powrocie Putina z rezydencji lub wyjazdów służbowych.