Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Rafał Strzelec
Rafał Strzelec | 
aktualizacja 

Koszmar w Czernikach. "Leżała na łóżku, mówiła, że boli ją brzuch"

Dom we wsi Czerniki, w którym dochodziło do kazirodztwa, dzień po otrzymaniu zgłoszenia, odwiedziła pracownica socjalna. W rozmowie z "Faktem" powiedziała, że podczas spotkania z Pauliną, ta leżała w ubraniach. - Mówiła, że boli ją brzuch - dodała kobieta. Piotr G. (54 l.) i jego córka Paulina G. (20 l.) odpowiedzą za zabójstwo noworodków. Śledczy analizują historię całej rodziny. "Fakt" dotarł także do osoby, która mówi o tajemniczych zaginionych bliźniakach.

Koszmar w Czernikach. "Leżała na łóżku, mówiła, że boli ją brzuch"
Zbrodnia w Czernikach. W jednym z domów znaleziono ciała trójki noworodków. (Zbrodnia w Czernikach, Adam War�awa)

Zbrodnia w Czernikach. Tak prawda wyszła na jaw

Jak ustalił "Fakt", 4 września do Ośrodka Pomocy Społecznej wpłynęły informacje mówiące o tym, że w rodzinie Piotra i Pauliny G. dzieje się coś niepokojącego. Aby zweryfikować zgłoszenie, do domu w Czernikach udała się pracownica socjalna. Kobiecie udało się porozmawiać z Pauliną sam na sam, mimo obecności Piotra w domu. - Leżała w ubraniu na łóżku, mówiła, że się położyła, bo źle się czuje i tak trochę boli ją brzuch - opowiedział "Faktowi" Marian Pick, wójt gminy Stara Kiszewa.

Pracownica socjalna udała się na policję. Wiedziała bowiem, że Paulina była wcześniej w ciąży, ale nie miała już brzucha. Mundurowi przyjęli zgłoszenie.

Kilka dni później policjanci przyjechali do Czernik, zabrali Paulinę do szpitala, lekarz stwierdził, że ciąża była, ale ciąży nie ma. Wtedy policja wzięła w obroty tę dziewczynę i ona zeznała, że tak, że była w ciąży, że te zwłoki są w piwnicy zakopane, ale dodała, że tam są jeszcze dwa ciała, czyli trzech małych ludzi zakopanych w piwnicy - dodał w rozmowie z "Faktem" wójt.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Tajemnicze zabójstwo sprzed 26 lat. Sprawcy trafili w ręce policji

Troje zamordowanych noworodków w Czernikach

Jak wiemy, Piotr G. i jego córka byli w kazirodczym związku. Paulina urodziła ojcu dwójkę dzieci. Mężczyzna miał wykorzystać seksualnie także starszą córkę, z którą również miał dziecko. W piątek, 15 września policja odkryła szczątki dwójki noworodków w piwnicy domu w Czernikach. Dzień później przy użyciu psa tropiącego oraz skanera 3D policjanci znaleźli kolejne zwłoki.

Funkcjonariusze zatrzymali Piotra i Paulinę. 54-latek usłyszał zarzut zabójstwa trójki dzieci oraz dwa zarzuty dotyczące kazirodztwa. Jego córka ma odpowiedzieć za śmierć dwójki dzieci i kazirodztwo. Piotr G. i Paulina G. trafili do aresztu, gdzie spędzą trzy miesiące. Grozi im dożywocie.

Ciał może być więcej?

"Fakt" dotarł do osoby, która twierdzi, że to nie koniec tej makabrycznej historii. Rozmówca tabloidu przypomina pewną historię sprzed paru lat.

Jakieś 2-3 lata temu jedna z córek Piotra G. była w ciąży z bliźniętami, teraz sobie wszystko zaczynamy przypominać, on woził tę dziewczynę do innego województwa niby na poród, do Torunia, Ciechocinka. Jeszcze kierowca z opieki społecznej pomagał im w transporcie, on zapewniał, że wszystko jest w porządku i mu wierzono, ale teraz nikt nie wie, co się stało z tymi dziećmi. Po co on ja wiózł taki kawał drogi? Dlaczego nie do Gdańska? - powiedział informator "Faktu".

Wiadomo, że do opieki społecznej nie spływały wcześniej żadne niepokojące sygnały. Wiemy również, iż prokuratura prowadziła wcześniej postępowania wobec Piotra G. w sprawie kazirodztwa i przemocy wobec członków rodziny. Skończyło się na umorzeniu. Śledztwo dotyczące szokującej zbrodni w Czernikach przejęła Prokuratura Okręgowa w Gdańsku.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Zamiokulkas ma żółte liście? Wsadź to do doniczki, a problem zniknie
Pojechali na osiedle Czarnka. "O tym panu nie będę rozmawiał"
Przyspieszył nagranie z Putinem. Oto co zobaczył
Nowak o nowym przedmiocie w szkołach. "Trzeba stanąć do konkretnej walki"
Rosjanie wystrzelili tę rakietę po raz pierwszy. "To akt desperacji"
Nie żyje 14-letni piłkarz. Został zaatakowany nożem przez rówieśników
Odmrażanie cen energii to konieczność? Eksperci zabrali głos
Wybierz meble z głową. Ta łamigłówka może ci w tym pomóc
Oto, co serwowali w tatrzańskiej restauracji. Potężna kara
Odkryj tajemnice nocy. Sprawdź swoją wiedzę w łamigłówce
Ojciec zaginionego Krzysia Dymińskiego nie wytrzymał. "Nie ma mojej zgody"
Mocne słowa gen. Skrzypczaka. "Wystarczy na 10 dni"
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić