Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Zdjęcia ze sklepu w Moskwie. Sami spójrzcie, co zaczęli sprzedawać

W stolicy Federacji Rosyjskiej doszło do ponownego otwarcia białoruskiego pawilonu. Wśród znajdujących się tam sklepów znajduje się również osobliwy lokal z ubraniami. Klienci mogą kupić w nim koszulki poświęcone... Aleksandrowi Łukaszence.

Zdjęcia ze sklepu w Moskwie. Sami spójrzcie, co zaczęli sprzedawać
W Moskwie powstał nietypowy sklep (Pixabay, Twitter, Nexta)

23 sierpnia w Moskwie miało miejsce spore wydarzenie. Właśnie tego dnia otwarto ponownie białoruski pawilon w Ogólnorosyjskim Centrum Wystawienniczym VDNH. Przerwa w jego funkcjonowaniu była wymuszona prowadzonymi pracami remontowymi. Białoruskie media opisały to miejsce jako "terytorium białoruskich marek, które są dobrze znane Rosjanom i cieszą się zasłużoną miłością".

Klienci pawilonu będą mogli znaleźć tam najrozmaitsze produkty. Będzie można kupić tam zarówno jedzenie, jak i akcesoria, czy ubrania. Czynnikiem wspólnym, niezależnym od ich przeznaczenia jest białoruskie pochodzenie. Otwarcie tego miejsca pokazuje tylko, że Białoruś udziela bezgranicznego poparcia dla putinowskiego reżimu. Uroczystość otwarcia była zapewne swego rodzaju nagrodą od Rosji.

Robią z dyktatora gwiazdę

Otwarcie pawilonu zapewne przeszłoby bez większego echa, gdyby nie jeden ze sklepów. Zdjęcia z pewnego lokalu odzieżowego obiegły cały świat, kiedy okazało się, że białoruska marka sprzedaje tam koszulki poświęcone Aleksandrowi Łukaszence. Dyktator Białorusi niczym najbardziej znani muzycy, doczekał się linii ubrań poświęconych swojej osobie.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Otwarcie tego typu sklepu może dziwić, jednak jest w pełni zgodne z panującym na Białorusi kultem jednostki. Łukaszenka żąda całkowitego poparcia ze strony obywateli dla swoich działań. Sprzedawane w Moskwie koszulki mają rozmaite hasła i grafiki. Niektóre zawierają propagandowe hasła, jeszcze inne cytaty polityka, ale nie brakuje również wersji, które przedstawiają po prostu jego postać.

Prezydentem się nie zostaje, prezydentem się rodzi - napisano na jednej z koszulek.
Zobacz także: Ostre słowa o Adamie Glapińskim. "Szkodnik polskiej gospodarki"
Autor: GGG
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić